Była noc z soboty na niedzielę, około godziny 23.30. Funkcjonariusze wysokomazowieckiej drogówki prowadzili właśnie działania związane z Akcją Dyskoteka. Właśnie chcieli zatrzymać do kontroli jadącą od strony miejscowości Wnory-Wiechy skodę. Jednak jej kierowca zlekceważył sygnały policjantów. Zamiast tego gwałtownie przyspieszył i zaczął uciekać.
Mundurowi ruszyl pędem za nimi. Pościg zakończył się w miejscowości Stypułki-Giemzino, gdzie kierujący fabią mężczyzna, na łuku drogi, stracił panowanie nad pojazdem, zjechał do rowu i uderzył w drzewo. Następnie samochód odbił się przemieszczając na przeciwległą stronę drogi. Uderzenie było na tyle silne, że z auta wyrwany został silnik, który funkcjonariusze znaleźli w odległości około 20 metrów od miejsca zdarzenia.
Okazało się, że siedzący za kierownicą skody 29-latek był pijany. Miał ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie. W takim stanie przewoził trzech pasażerów. Dwaj z nich, w wieku 17 i 19 lat, ranni trafili do szpitala. Natomiast kierujący po badaniu lekarskim zastał zatrzymany w policyjnym areszcie.
Ponadto wyszło na jaw, że kierujący nie ma uprawnień do kierowania pojazdem, gdyż już wcześniej stracił je za jazdę w stanie nietrzeźwości.
Czytaj e-wydanie »Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?