Większość kamienic nie była remontowana od wielu lat. Niektórym zostały pomalowane tylko fasady.
- Kiedy miał przyjechać papież, jedynie je pomalowali, żeby ładnie się prezentowały. Ale do środka nikt już nie zajrzał - narzeka pan Marian.
Tak było właśnie w przypadku kamienicy przy Grajewskiej 2. Mieszkają tam cztery rodziny z piątką dzieci. Kiedy we wtorek zawalił się sufit, na szczęście, nikt tamtędy nie przechodził.
- Ten budynek ma ponad sto lat. Po ostatnich opadach deszczu woda kapie do dzisiaj. We wtorek zgłosiłem to w administracji, ale nikt jeszcze nie przyszedł - mówi pan Józef, który mieszka na parterze kamienicy.
Decyzję podejmie właściciel
Budynek przy Grajewskiej 2 należy do miasta. W ciągu kilku dni okaże się, co dalej z nim będzie. Po naszej interwencji, wczoraj na miejscu byli pracownicy spółki Administrator zarządzającej komunalnymi budynkami w mieście.
- W czwartek budynek obejrzy firma budowlana, z która współpracujemy. Wtedy władze zadecydują, co robić - mówi Krzysztof Malinowski, prezes Administratora.
Prezes przyznaje, że wiele budynków wymaga gruntownych remontów. Na razie jednak w większości wykonywane są tylko doraźne naprawy.
- Po deszczach w wielu budynkach przeciekają dachy, bo pod starą niemiecką dachówką nie ma żadnego zabezpieczenia. Co roku remontujemy kilka z nich i usterek zgłaszanych przez mieszkańców jest trochę mniej. Ale potrzeby są jeszcze ogromne - dodaje Malinowski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?