Przy pomniku Marii Konopnickiej w ubiegłym roku stanęła „mówiąca” ławeczka. To jedna z atrakcji zbudowanego niemal na nowo placu imienia słynnej suwalczanki. Po naciśnięciu jednego z guzików znajdujących się na ławeczce, można posłuchać wiersza Konopnickiej. W tym także - „Bociana”. Fragment tego utworu został też na ławeczce wyryty. Niestety, z błędami.
Przez ponad rok nikt tego nie zauważył. Spostrzegawczością wykazał się dopiero Mieczysław Tanajewski, suwalski emeryt. To on o wszystkim miejscową opinię publiczną poinformował. - Winę ponosi wykonawca ławeczki - mówi Kamil Sznel, asystent prezydenta Suwałk. - Przekazaliśmy mu oryginał wiersza Konopnickiej. Nie wiemy, jak to się stało, że na ławeczce znalazł się tekst z błędami.
Zapytaliśmy wykonawcę, czyli firmę PGK z Gołdapi, ale żadnego wyjaśnienia nie otrzymaliśmy. Po wszelkie informacje odesłano nas do suwalskiego ratusza.
Choć od wykrycia błędów minęło już parę miesięcy, nic się na ławeczce nie zmieniło. K. Sznel tłumaczy, że władze miasta nie chciały robić zamieszania na placu w sezonie turystycznym. - W najbliższych dniach ławeczka będzie wymieniona - zapewnia. - Oczywiście na koszt wykonawcy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?