Żarty się skończyły, na zalewie Arkadia aż roi się od łabędzi. Do tej pory gościliśmy najwyżej dwa, a w tym roku jest ich ponad 30. - Zdecydowanie za dużo - przyznaje Waldemar Borysewicz, dyrektor Ośrodka Sportu i Rekreacji w Suwałkach, który zarządza sztucznym zbiornikiem. - Zastanawiamy się, jak zachęcić ptaki, by poszukały sobie innego jeziora.
Arkadia to bodajże najbardziej oblegane przez suwalczan miejsce rekreacji i aktywnego wypoczynku. Nie brakuje spacerowiczów, biegaczy, czy rowerzystów. A w wakacje amatorów kąpieli. Ale w tym roku z wejściem do wody może być problem. Bo najpierw trzeba pokonać strach przed łabędziami. Dokarmiane przez mieszkańców ptaki są bardzo nachalne. Do tego płoszą ryby, zanieczyszczają wodę i brudzą pomosty, które pracownicy ośrodka muszą niemal codziennie czyścić. Jak przepłoszyć niechcianych gości, dyrektor Borysewicz jeszcze nie wie.
- Szukamy sposobu - mówi.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
