Zimowe morsowanie stało się w Polsce coraz bardziej popularne, a Podlaski Klub Morsów zyskuje uznanie jako jeden z najbardziej aktywnych klubów tego typu w regionie. Drugi dzień świąt stał pod znakiem społecznej integracji, ale także był możliwością do podkreślenia zdrowego stylu życia. Wydarzenie odbyło się w Wasilkowie na płazy u zbiegu ulic Dwornej i Kryńskiej.
Podlaski Klub Morsów. Tradycji stało się zadość
Mimo że temperatura powietrza była niska, entuzjazm uczestników morsowania był jak zawsze gorący. Zaczęło się tradycyjnie, od wspólnej rozgrzewki, która przygotowała ciało na zanurzenie się w lodowatej wodzie. Członkowie klubu, ubrani jedynie w kąpielówki, z niekłamaną radością wskakiwali do wody o bardzo niskiej temperaturze.
Oprócz aspektu rekreacyjnego, morsowanie ma również liczne korzyści zdrowotne. Mówi się, że korzystanie z zimnej wody poprawia krążenie krwi, wzmacnia układ odpornościowy i dodaje energii. Uczestnicy świątecznego morsowania potwierdzają, że to doświadczenie jest nie tylko ekscytujące, ale także rewitalizujące.
CZYTAJ TEŻ: Świąteczne morsowanie w Podlaskiem. Dobrzyniewskie Morsy nie próżnowały nawet w dzień Wigilii
Kubek z ciepłą herbatą i wspólny posiłek
Podlaski Klub Morsów zawsze podkreśla bezpieczeństwo uczestników, dostarczając im niezbędnej wiedzy na temat zimowego morsowania oraz zapewniając odpowiednie warunki do bezpiecznego morsowania.
Po zakończeniu morsowania uczestnicy mogli rozgrzać się przy kubku ciepłej herbaty lub kawy. Wydarzenie zakończyło się wspólnym świątecznym posiłkiem, podczas którego uczestnicy mogli kontynuować integrowanie się.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?