Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sylwester 2010. Pogoda może dziś Ci popsuć humor

Paweł Tomkiewicz [email protected]
Lepiej zaplanuj powrót do domu.

Jeśli wybierasz się na zabawę sylwestrową, lepiej od razu zaplanuj sobie powrót do domu. Zwłaszcza, gdy wyjeżdżasz poza miasto. Szampańską zabawę może popsuć nam śnieg. Od środy pada praktycznie bez przerwy. Na ulicach i chodnikach tworzą się zaspy. A prognozy na najbliższe godziny nie są najlepsze. Ma dalej padać. Dlatego najlepiej nie wychodzić z domu. Tylko jak tu spokojnie siedzieć, gdy wieczorowa kreacja gotowa, a karnety na bal sylwestrowy wykupione?

Zima na Mazurach zadomowiła się na dobre. Zaczęło sypać w nocy z wtorku na środę. Tylko w czwartek napadało kilkadziesiąt centymetrów śniegu. Tak intensywnych opadów nie było od lat. W dodatku wieje silny wiatr, który tworzy zaspy. Problemy z poruszaniem się po mieście mają zarówno kierowcy, jak i piesi. Na większości chodników wydeptane są jedynie wąskie ścieżki. Przechodnie mają problem z minięciem się.

Mimo że kierowcy jeżdżą bardzo ostrożnie, nie udało się uniknąć kolizji. W czwartek, zaledwie w ciągu kilku godzin, ełccy policjanci wzywani byli do 5 takich zdarzeń.
- Na ulicach jest mnóstwo śniegu i brei. Musimy jeździć bardzo powoli - przyznają ełccy kierowcy.

Po ulicach jeżdżą nieliczne pługi. Drogowcy zapewniają, że robią co mogą. Ale efektów ich pracy nie widać. A w najbliższych godzinach będzie jeszcze gorzej. Synoptycy na ostatni dzień roku zapowiadają dalsze opady. Wieczorem co prawda powinno przestać padać, ale nie na długo. Biały puch zacznie sypać w sobotę około 2-3 nad ranem. Czyli dokładne wtedy, kiedy większość z nas wraca z sylwestrowej zabawy.

Jeśli chcemy wrócić taksówką, musimy liczyć się z tym, że dojazd zajmie kierowcom znacznie więcej czasu. Drogowcy zapewniają tymczasem, że zrobią wszystko, aby ulice były przejezdne.

Jeśli wybieramy się na wspólną zabawę pod gołym niebem, pamiętajmy o ciepłym ubraniu. I patrzmy pod nogi. Na zaśnieżonych i oblodzonych chodnikach łatwo o upadek i złamanie ręki albo nogi. Nie warto witać Nowego Roku w gipsie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna