Sypialnia w środku lasu

- To zdjęcie zrobiłem w lesie w okolicach Kacprowa. Jak to możliwe, że ludzie są aż tak bezmyślni?

Właśnie z uwagi na zaśmiecanie lasów prowadzimy służby popołudniowe i sobotnie - mówi Karol Szymanowski, komendant grajewskiej Straży Gminnej. - Jednak niezwykle trudno jest złapać kogoś na gorącym uczynku, bo takie wykroczenia są popełniane najczęściej w ukryciu nocy. A teren do patrolowania jest bardzo duży - tłumaczy.

Szymanowski dodaje również, że w kwietniu udało się złapać mężczyznę, który wyrzucił swoje śmieci do lasu. Najpierw musiał posprzątać odpady, a następnie został ukarany mandatem karnym w wysokości 100 zł. Dodatkowo podczas kontroli strażnicy sprawdzają także, czy mieszkańcy gminy posiadają umowy na wywóz nieczystości stałych. Przypadki nieposiadania takich umów zdarzają się w gminie bardzo rzadko.

Najnowszym pomysłem na walkę z leśnymi śmieciarzami jest instalowanie w lesie kamer, które mają namierzać osoby wyrzucające odpady. Podobny pomysł wysunął nasz czytelnik, pan Jacek, cytowany powyżej. Jest to kosztowne rozwiązanie, ale skuteczne.

- Na razie nie planujemy wprowadzania takiego rozwiązania - mówi Szymanowski. - Gdyby taki pomysł miał by zostać wdrożony, to w pierwszej kolejności kamery pojawiłyby się w żwirowniach gminnych. Musimy pamiętać, że właściciele lasów prywatnych mają obowiązek sprzątania na swoich działkach - dodaje.