Jak zauważa Krzysztof Kulik z Podlaskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Szepietowie, na pewno z deszczu ucieszyli się rolnicy, którzy zasieli zboża ozime. Na polach było za sucho i wschody ozimin były utrudnione. Po ubiegłotygodniowych opadach deszczu powinny się poprawić, wyrównać.
Rolnikom łatwiej będzie też wykonać orkę ozimą. Doradca PODR zauważa, że gospodarze mieli z tym problem – zwłaszcza na glebach ciężkich – gdyż było za sucho.
Podkreśla on, że ochłodzenie, które przyszło na początku minionego tygodnia było bardzo potrzebne. Dzięki temu rośliny zaczną stopniowo przechodzić w stan spoczynku zimowego. Najgorzej byłoby, gdyby temperatura nagle spadła poniżej zera.
W tym roku pogoda sprzyjała producentom kukurydzy przeznaczonej na ziarno. W większości już została ona zebrana. Susza przyspieszyła dojrzewanie, a słoneczna pogoda umożliwiła szybki zbiór. Poza tym wilgotność zebranego ziarna była niska, dzięki czemu dosuszenie ziarna nie pochłonie wielu funduszy. Krzysztof Kulik szacuje, że na polach może pozostawać około 12-15 procent kukurydzy ziarnowej.
Andrzej Brzozowski, który ma prawie 1000 ha ziemi (siedzibą jego gospodarstwa jest Parcewo) z tegorocznej jesiennej pogody jest zadowolony.
– W moim regionie nie było problemu z orką – mówi. – W miarę sprawnie udało nami się poorać i wysiać oziminy.
Podkreśla, że teraz może jeszcze popadać, na pewno opady nie zaszkodzą, gleba potrzebuje wilgoci.
Ale po stronie największych plusów tegorocznej bardzo suchej i ciepłej jesieni należy umieścić bardzo sprawny zbiór kukurydzy przeznaczonej na ziarno.
– W tym roku wyglądał on zupełnie inaczej niż w ubiegłym – podkreśla Andrzej Brzozowski. – Przede wszystkim kombajny nie grzęzły na polach.
Opowiada, że przed rokiem, kombajn kosił 5-6 godzin, a w tym czasie trzeba było go kilka razy wyciągać, bo zagrzązł.
Podkreśla, że w tym roku już zakończył zarówno zbiór, jak i skup kukurydzy na ziarno. A w ubiegłym roku kukurydziane żniwa kończył w styczniu.
Dużym plusem była też niska wilgotność zebranego ziarna. Było ono suchsze o 7-8 procent niż zazwyczaj. Bo o ile wilgotność ziarna kukurydzy najczęściej waha się w granicach 35-36 proc., w tym roku wynosiła ona 27-28 proc.
– Choć zdarzały się wyjątkowe sytuacje, kiedy wilgotność ziarna kukurydzy wynosiła ok. 20 proc. – podkreśla Brzozowski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?