Badanie próbek wody pobranych z koryta rzeki Ełk w Grajewie nie wykazało żadnych poważnych nieprawidłowości. Nie stwierdzono w ich zawartości obecności szkodliwych substancji, które mogły być przyczyną śmierci kilkudziesięciu kilogramów ryb.
Jak pisaliśmy, w czwartek, 4 sierpnia, nieznany sprawca wpuścił kanałem do rzeki Ełk szkodliwą substancję, która doprowadziła do zatrucia bardzo wielu żyjących tu ryb.
- Próbki wody były pobrane zdecydowanie za późno, dlatego wyniki laboratoryjne nie wykazały nic, co mogłoby wyjaśnić przyczynę śmierci ryb - tłumaczy Waldemar Gołaszewski z Wojewódzkiej Inspekcji Ochrony Środowiska w Łomży. - Podwyższona zawartość fosforu, którą stwierdzono z pewnością nie miała wpływu na śmierć ryb. Zawartość tlenu w wodzie była prawidłowa.
Zdaniem inspektora zdarzenie nie miało wpływu na ogólny stan czystości wody w rzece Ełk. Bez obaw grajewianie mogą się w niej kąpać.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?