Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szlachetna Paczka. Pełna radości na święta

Weronika Kowalewska [email protected]
Wolontariusze Szlachetnej paczki z Warmii i Mazur podczas sobotniego marszu w Olsztynie zachęcali mieszkańców do udziału w akcji
Wolontariusze Szlachetnej paczki z Warmii i Mazur podczas sobotniego marszu w Olsztynie zachęcali mieszkańców do udziału w akcji K. Łohutko
Ciepła kołdra, odkurzacz, lodówka czy buty na zimę - to świąteczne marzenia najuboższych rodzin z Warmii i Mazur.

Święta Bożego Narodzenia już za miesiąc. Niestety nie dla wszystkich rodzin będzie to czas szczęśliwy i radosny. Wielu doskwiera bieda, a nieraz nawet głód. Na szczęście możemy im pomóc.

Zostań św. Mikołajem

Te rodziny nie potrzebują wiele. Najczęściej marzą o jedzeniu, środkach czystości czy nowym sprzęcie AGD, a maluchy o zabawkach. Już po raz trzynasty wystartowała akcja Szlachetna paczka. W warmińsko-mazurskiej bazie potrzebujących jest ponad 300 rodzin. Jak na razie zgłosiło się 70 darczyńców. Wszystkie rodziny odwiedzili wolontariusze i to właśnie oni poznali ich historie. Każda z nich jest inna, ale wszystkie chwytają za serce. Tylko w Piszu na pomoc czeka 16 rodzin.

Dramatyczne historie

Pani Marlena wspólnie z panem Mariuszem wychowują czwórkę dzieci: Patrycję, Oliwię Maję i Doriana. Przyczyną trudnej sytuacji jest brak stałej pracy obydwojga rodziców. Pan Mariusz utrzymuje swoją rodzinę z prac dorywczych. Dodatkowym utrapieniem jest małe, jednopokojowe mieszkanie, które jest zawilgocone, ponieważ częściowo znajduję się pod powierzchnią gruntu. Rodzina utrzymuje się z pensji pana Mariusza, to ok. 500 zł, stałego zasiłku oraz finansowego wsparcia ze strony rodziny pani Marleny. Po opłaceniu rachunków na jednego członka rodziny przypada zaledwie 78 zł.

W prezencie chcieliby otrzymać garnki, ponieważ w domu jest tylko jeden i to zniszczony i nie ma jak przygotować rodzinie posiłku. Dziewczynki marzą też o łóżku piętrowym, bo chciałby spać oddzielnie.

Żołnierzyki to z kolei marzenia 8-letniego Jakuba, który mieszka wraz z rodzicami i siedmiorgiem rodzeństwa w wynajętym domu na wsi. Ta rodzina najbardziej potrzebuje żywności oraz obuwia dla dzieci na zbliżającą się zimę. Mama dzieci prosi również o odkurzacz, bo stary się zepsuł i musi sprzątać ręcznie.
Każda z tych rodzin codziennie zmaga się z różnymi problemami. Pani Iwona wraz z mężem wychowuje czterech synów. W lutym spłonął im dom i obecnie mieszkają w świetlicy wiejskiej. Mają już pozwolenie na budowę nowego domu, ale koszty remontu są bardzo wysokie. Tej rodzinie potrzebne są głównie środki czystości oraz odzież i obuwie na zimę dla dzieci.

Czytaj e-wydanie »

Oferty pracy z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna