MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Szpital otrzymał numer Pesel, a mimo to... każe płacić za leczenie!

wys
archiwum
Nie dość, że lekarze nie zajęli się mną tak, jak powinni, to jeszcze domagają się zapłaty za wizytę - skarży się Adam Orłowski z Przerośli. - To nie mieści się w głowie. Takiego bałaganu jeszcze nie widziałem!

Orłowski ma pretensję do lekarzy ze szpitala we Włocławku. W tym mieście podjął bowiem, na początku tego roku dorywczą pracę.

- 18 marca miałem wypadek na budowie - opowiada mężczyzna. - Skaleczyłem sobie dłoń.

Trafił na Szpitalny Oddział Ratunkowy, gdzie medycy obejrzeli ranę i zabandażowali rękę. Orłowski przyznaje, że w dniu wypadku nie miał przy sobie dowodu osobistego, ponieważ nie nosił go do pracy.

- Nie chciałem zgubić, albo zniszczyć - tłumaczy. - Ale następnego dnia rano dostarczyłem do szpitala numer Pesel-u.

Rozmówca twierdzi, że pracująca na izbie przyjęć pielęgniarka zapisała numer w dokumentach i stwierdziła, że wszystko jest w porządku. Orłowski prosił jeszcze o receptę, ale jej nie otrzymał. Usłyszał tylko, że dokument powinien wypisać lekarz rodzinny.

- Wróciłem do domu i poszedłem do przychodni - opowiada. - Lekarz zdziwił się mojej prośbie. Stwierdził, że pierwszy raz w życiu spotyka się z tego typu praktykami. Skoro lekarka z SOR-u udzieliła mi pomocy, to powinna też zaordynować lekarstwa.

Orłowski mówi, że nie to jest najgorsze, ponieważ "rodzinny" ostatecznie wypisał mu receptę. Problem w tym, że szpital domaga się dokumentu potwierdzającego, że mieszkaniec Przerośli jest ubezpieczony. Jeśli nie dostarczy takiego zaświadczenia, będzie musiał zapłacić za udzieloną poradę.

- Nie dość, że nie odkażono mi rany i wdało się jakieś zakażenie, to jeszcze mam za to płacić! - oburza się rozmówca. - A od czego są systemy EWU-ś? Podałem numer Pesel, więc ustalenie, czy przysługuje mi świadczenie nie powinno stwarzać najmniejszego problemu.

Orłowski zapowiada, że będzie szukał sprawiedliwości w Narodowym Funduszu Zdrowia. Uważa bowiem, że nie może ponosić odpowiedzialności za brak kompetencji urzędników. A co na to dyrekcja szpitala we Włocławku. Na zadane jej kilka dni temu pytania, nie odpowiedziała.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna