Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ta śmierć wstrząsnęła miastem [NOWE INFO].

Urszula Bisz [email protected]
Białostoczanie zatrzymują się na ul. Lipowej, blisko miejsca śmierci Krzysztofa. Na chodniku ułożono ze zniczy krzyż. Wywieszono też nekrolog.
Białostoczanie zatrzymują się na ul. Lipowej, blisko miejsca śmierci Krzysztofa. Na chodniku ułożono ze zniczy krzyż. Wywieszono też nekrolog.
Krzysztof był spokojnym chłopakiem. Nie awanturował się. Został skatowany - twierdzą ci, którzy go znali. Wciąż nie milkną echa tragicznych świąt.

Krwawe bójki, do których doszło w Białymstoku w nocy z pierwszego na drugi dzień świąt wielkanocnych, zszokowały większość z nas. Najtragiczniejsza okazała się ta przed klubem "Prognozy", gdzie zatłuczony na śmierć został młody białostoczanin Krzysztof, który za kilka dni skończyłby 25 lat.

- To nie było tak, jak mówią niektórzy, że on się w tej dyskotece awanturował - twierdzi kobieta, która zadzwoniła do naszej redakcji, przedstawiając się jako bliska znajoma rodziny. Jak tłumaczyła, jej córka była na miejscu, gdy doszło do tragedii. Ona też została zaatakowana.

- Ochroniarze na siłę wciągnęli Krzyśka do środka. Jego bracia, którzy byli na miejscu, nie mieli szans go uratować. Ci bandyci skatowali go. Zatłukli, a potem wyrzucili na zewnątrz jak śmiecia - opowiadała nam z nieukrywanym przejęciem.

Trzej podejrzani na wolności
Jak było dokładnie, tego dowiemy się, gdy sprawa trafi do sądu. Jak na razie wszystkim ośmiu mężczyznom, którzy zostali zatrzymani, Prokuratura Rejonowa Białystok-Południe postawiła zarzuty udziału w śmiertelnym pobiciu. Za taki czyn grozi im od 1 roku do nawet 10 lat więzienia.

Pięciu z nich trafiło w środę do aresztu. Taką decyzję podjął sąd na wniosek prokuratorów. Nie przychylił się jednak do wniosków o areszt w przypadku trzech podejrzanych. W czwartek prokuratorzy prowadzący to śledztwo postanowili nie składać zażalenia na taką decyzję. Wobec podejrzanych zostaną zastosowane wolnościowe środki zapobiegawcze.

Może to być na przykład poręczenie majątkowe, dozór policyjny lub zakaz opuszczania kraju. Prokurator prowadzący ma podjąć jednostkowe decyzje po wezwaniu trzech podejrzanych do siebie i zapoznaniu się z sytuacją każdego z nich.

Ostatnie pożegnanie Krzysztofa
Wszystkich ośmiu mężczyzn zostało zatrzymanych w nocy z niedzieli na poniedziałek po tym, jak policjanci otrzymali zgłoszenie o bójce na ulicy Lipowej.

Gdy funkcjonariusze przyjechali na miejsce, znaleźli zakrwawionego i nieprzytomnego 24-latka z licznymi obrażeniami głowy. W stanie krytycznym został on przewieziony do szpitala. Zmarł we wtorek. Lekarze nie mieli szans, by go uratować.

W weekend rodzina i bliscy pożegnają Krzysztofa. Jego pogrzeb odbędzie się w piątek.

W niedzielę zaś na Rynku Kościuszki odbędzie się marsz przeciwko faszyzmowi. Zdaniem wielu białostoczan Krzysztof był bowiem ofiarą neofaszystów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna