Tankowanie za drogie? Zobacz, jak płacić mniej za paliwo!

Prezentujemy kilka sposobów, jak można zaoszczędzić na paliwie.

Carpooling. Należy zamieścić ogłoszenie o poszukiwaniu przez siebie osoby, która chciałby podróżować po tej samej trasie, w zamian za podzielenie się kosztami paliwowymi. Kierowca zaoszczędzi trochę pieniędzy, a podróżny w wygodniejszy sposób niż autobusem dojedzie do docelowego miejsca.

Jak napisał portal naszemiasto.pl największe zainteresowanie carpoolingiem jest od marca do września i czasie długich weekendów. A w Polsce zainteresowanie taką formą podróżowania staje się coraz popularniejsze.

"Coraz więcej kierowców docenia fakt, iż zabierając ze sobą dodatkowe osoby, mogą zaoszczędzić nawet do 75% kosztów przejazdu", powiedziała portalowi Justyna Luty-Urbanek z serwisu carpooling.pl.

Dobrym sposobem oszczędzenia jest znalezienie krótszej drogi do miejsca docelowego, która pomoże nam zaoszczędzić nie tylko paliwo, ale jakże bezcenny czas.

Jeżeli nie potrzebujemy klimatyzacji, to ja wyłączajmy. Jej włączanie przyczynia się do większego zużycia paliwa nawet o 10-20 proc. Zamiast chłodzenia klimatyzacją, uchylmy okno w aucie.

Należy usunąć zbędne obciążenie samochodu, które przyczynia się do zwiększenia obciążenia silnika i większego zużycia paliwa.

Kierowcy znaleźli także niekonwencjonalny sposób na oszczędność oleju napędowego. Jak wiadomo Polak potrafi i znaleźli się amatorzy jeżdżenia na oleju do smażenia, którego litr jest tańszy niż litr ON.
Problemem jest zapach smażonej potrawy z rury wydechowej i lepkość oleju rzepakowego w niskich temperaturach. Jednak "tankowanie" oleju spożywczego do zbiorników paliwowych jest nielegalne. By to zalegalizować należy zapłacić akcyzę.

Sylwia Stelmachowska z ministerstwa finansów poinformowała wp.pl, że kiedy wlewamy do baku olej spożywczy to: "Olej rzepakowy zmienia status ze spożywczego na napędowy i podlega opłacie akcyzowej. Możemy jeździć na tym oleju jedynie w momencie, kiedy uiścimy opłatę akcyzowa, jednak jest ona droższa. Jest to stawka sankcyjna, czyli jakby ukaranie za to, ze próbowaliśmy ominąć opłaty akcyzowe."

Można pokusić się także o pojechanie po paliwo za naszą wschodnią granicą, gdzie jest ono tańsze. Na Ukrainie jego cena jest niższa niż 4 zł, a w obwodzie kaliningradzki litr paliwa kosztuje nawet mniej niż 3 zł. Jednak, aby wszystko pozostawało legalnym procederem, można wwieść do kraju tylko tyle paliwa, ile zmieści się w fabrycznie wmontowanym baku i 10-litrowy kanister.

Jednak najlepszym sposobem na oszczędność paliwa i pieniędzy jest zostawienie auta pod domem i jeżdżenie autobusem. Może nie jest to najwygodniejszy środek transportu dla osób przyzwyczajonych do komfortowej jazdy samochodem, ale z pewnością tańszy. A wraz ze zbliżającymi się cieplejszymi dniami, dobrym pomysłem jest jeżdżenie na rowerze, który przysłuży się także naszej zdrowotności.