Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Te imprezy przyciągnęły najwięcej mieszkańców

Tomasz Kubaszewski [email protected]
Tak bawiliśmy się w ubiegłym roku na Suwałki Blues Festival. Teraz ma być jeszcze lepiej, bo wystąpią m.in. The Animals i Dżem.
Tak bawiliśmy się w ubiegłym roku na Suwałki Blues Festival. Teraz ma być jeszcze lepiej, bo wystąpią m.in. The Animals i Dżem. T. Kubaszewski
Tak masowo w miejskich imprezach jeszcze nie braliśmy udziału. - Bo i było w czym wybierać - mówi suwalczanka A

Takie miejskie instytucje, jak Regionalny Ośrodek Kultury i Sztuki oraz Ośrodek Sportu i Rekreacji przygotowały raporty dotyczące tego, jakie imprezy czy obiekty cieszyły się wśród mieszkańców największym wzięciem w ubiegłym roku. Dla organizatorów, to bardzo ważna informacja, bo pokazuje, w co warto dalej inwestować publiczne pieniądze, a co do suwalczan nie trafia.

Najwięcej na bluesie
- To był dla nas dobry rok - ocenia Mariusz Klimczyk, dyrektor ROKiS-u. We wszystkich naszych imprezach wzięło udział blisko 60 tysięcy ludzi.

Jak zwykle, największą, bo 12-tysięczną publiczność zgromadził Suwałki Blues Festival. W imprezie uczestniczyli nie tylko mieszkańcy miasta, ale też wielu przyjezdnych.
Hitem okazał się pomysł, by do Suwałk ściągać grupy teatralne z różnych części Polski. Za każdym razem wynajmowana na tę okoliczność sala PWSZ była wypełniona po brzegi. Podobnie, jak w przypadku koncertów Grażyny Łobaszewskiej czy Aloszy Awdiejewa.

Niespodziewanie dużo, bo ponad 4 tys. ludzi wzięło udział w koncertach muzyki poważnej suwalskiej orkiestry Camerata dell'Arte.
- To tylko potoczna opinia, że u nas tysiące ludzie przyjdą jedynie na disco-polo - mówi Krzysztof Malinowski, mieszkaniec miasta. - Na kulturę przez duże "K" jest bardzo duże zapotrzebowanie. Uważam zresztą, że tylko na to powinny być wydawane publiczne pieniądze. Disco-polo niech sobie radzi samo.

W saunie bez tłoku
Wiadomo również, jakie obiekty zarządzane przez OSiR cieszyły się największym zainteresowaniem. Na pierwszym miejscu znajduje się rzecz jasna aquapark. W 2011 r. z jego usług skorzystało 210 tys. ludzi. Zdecydowana większość - z części basenowej. Zainteresowanie sauną i grotą solną było mniejsze. Bo zarówno w jednym, jak i drugim przypadku liczba klientów nie przekroczyła 4 tys.

Niemal maksymalnie obłożenie miała z kolei siłownia należąca do OSiR. Ponad 10 tys. ludzi korzysta też zimą ze sztucznego lodowiska.
Całkiem sporym zainteresowaniem cieszą się ziemne korty tenisowe. Wprawdzie w ciągu roku grało tutaj około 1 tys. ludzi, ale jak na raptem kilka placów do gry, nie jest to zły wynik. Należy przy tym pamiętać, że płatne korty nie są czynne w soboty i niedziele.

To ma być hit!
W tym roku możemy spodziewać się kontynuacji najlepszych imprez oraz nowych ofert, choćby w aquaparku. ROKiS przypuszcza, że hitem lata stanie się piąta już edycja festiwalu bluesowego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna