Teatr zaprasza do tworzenia spektakli

Gazeta Współczesna - wspolczesna.pl na Facebooku - wybierz "Lubię to". Będziesz na bieżąco

TrzyRzecze nie boi się kontrowersyjnych tematów. I chce pokazać, że teatr to nie tylko często nieciekawe i grane do znudzenia adaptacje lektur szkolnych.

Dlatego Konrad Dulkowski i Rafał Gaweł z TrzyRzecza wpadli na pomysł przeprowadzenia pewnej akcji, na którą fundusze pozyskali z programu "Młodzież w działaniu". Ich projekt nazywa się "Teatr w Mieście".
- To cykl spektakli o młodych, dla młodych i robionych przez młodych - mówi Konrad Dulkowski. - Namawiamy wszystkich do spróbowania swoich sił przy tworzeniu spektaklu.

Zgłaszać się może młodzież od 14. do 25. roku życia. Ci ludzie zostaną liderami. Oni z kolei w swoich środowiskach pozyskają następne osoby. I z nimi zrobią spektakle.

- Razem stworzymy przedstawienie od początku, od podstaw - dodaje Rafał Gaweł. - Zaczniemy od zbierania obserwacji. Później młodzi ludzie sami napiszą dramat na jeden z podanych tematów. Pomożemy im go wyreżyserować, zrobić muzykę, scenografię, przeprowadzić kam-panię promocyjną.
TrzyRzecze chce później wystawić te spektakle w miejscach publicznych - od dworca począwszy, poprzez galerie handlowe, na placu w centrum miasta kończąc.

Tematy, którymi zajmować się będzie młodzież, są kontrowersyjne. Ale to celowy zabieg. Chodzi przecież o to, by sztuka skłaniała do myślenia.

Spektakle mają więc dotyczyć m.in. takich zagadnień jak: dlaczego muszę udawać, że chodzę do kościoła, moje koleżanki pobiły się o chłopaka, mam kumpla zaćpanego dopalaczami, jak być podlaskim gejem i przeżyć, boję się bezrobocia...

- Już zgłosiło się do nas kilkadziesiąt osób - mówi Rafał Gaweł. - Na pozostałych czekamy przez cały sierpień w siedzibie teatru przy ul. Młynowej 19. Przyjdźcie i zobaczcie, że teatr potrafi być ciekawy.