MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Tegoroczny szturm na szkoły średnie może okazać się bardzo przesadzony

(gram)
Sądząc po ilości podań, zwłaszcza suwalskie licea ogólnokształcące przeżywają istne oblężenie. W niektórych placówkach na jedno miejsce przypada nawet po 5-6 kandydatów. Nie jest to jednak obraz do końca prawdziwy.

- Młodzi ludzie składają podania do kilku szkół naraz. To samo z świadectwem ukończenia gimnazjum, dopuszczalne jest bowiem dołączanie kopii dokumentu - uspokajają panie z sekretariatów.
Jutro w całej Polsce mija ostateczny termin uzupełniania podań o świadectwa ukończenia gimnazjum. We wszystkich suwalskich szkołach średnich pełną parą działają komisje rekrutacyjne. Do 26 czerwca muszą uporać się z kwalifikacją, polegającą na drobiazgowym zliczaniu punktów za: oba egzaminy końcowe w gimnazjum, świadectwo jego ukończenia oraz inne osiągnięcia kandydata. W piątek, 28 czerwca w szkołach średnich pojawią się listy uczniów przyjętych.
- Nie oznacza to jednak zakończenia rekrutacji - mówi Stanisława Stefanowska, dyrektorka IV Liceum Ogólnokształcącego w Suwałkach. - Kandydaci, których nazwiska znalazły się na liście, muszą jeszcze pisemnie potwierdzić wolę podjęcia nauki, a ci wszyscy którzy posłużyli się kopią świadectwa ukończenia gimnazjum muszą dostarczyć oryginał dokumentu - dyrektorka dodaje, że dopiero po spełnieniu tych warunków można będzie mieć przybliżony obraz autentycznego zainteresowania daną szkołą.
Tego samego zdania jest Wanda Stankiewicz, wicedyrektorka Liceum Ogólnokształcącego nr II w Suwałkach. Dotychczas wpłynęło tu 645 podań, a do 6 klas pierwszych można przyjąć tylko 180 uczniów.. Wynika z tego, że na jedno miejsce przypada prawie 3,6 kandydata.
- To mylące statystyki. Wszystko okaże się na początku lipca, bo do tego czasu należy potwierdzić wolę podjęcia nauki. Prawie pewne, że w wielu szkołach trzeba będzie przeprowadzić nabór uzupełniający - podkreśla Wanda Stankiewicz.
Asekuracyjność w wyborze szkoły średniej ma zatem swoje złe i dobre strony. Złe, bo wprowadza bałagan organizacyjny przy rekrutacji, dobre, ponieważ kandydat ma możliwość dokonania ostatecznego wyboru szkoły spośród tych, które umieściły jego nazwisko na swojej liście.
- Złożyłem podania do trzech ogólniaków z zaznaczeniem, że interesuje mnie wyłącznie klasa z rozszerzonym programem nauczania informatyki - mówi jeden z absolwentów suwalskiego Gimnazjum nr 5. - Marzę o dostaniu się do LO nr III, ale wszystko teraz będzie zależeć od tego, czy ta szkoła też marzy o mnie - śmieje się chłopak.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna