Wszystko przez projekt dyrektywy Unii Europejskiej.
Być może już niedługo ateista bądź agnostyk urażony widokiem jakiegoś symbolu religijnego będzie mógł nie tylko zażądać zdjęcia go, ale nawet pozwać do sądu instytucję, która go wywiesiła.
Szczególnie narażone na procesy mogą być wszelkiego rodzaju instytucje publiczne. Hotele, szpitale, szkoły, organizacje charytatywne, różnego typu punkty usługowe czy zakłady karne.
Dyrektywa nawiązuje do wcześniej wprowadzonego przez Radę Unii Europejskiej prawa, które zakazuje dyskryminacji ze względu na płeć, wiek, orientację seksualną czy niepełnosprawność. Rządy krajów Unii Europejskiej mają głosować nad dyrektywą jeszcze w tym roku.
Co białostoczanie sądzą na temat tego pomysłu?
Wszyscy zapytani uważają, że prawo umieszczania symboli religijnych w miejscach publicznych nie powinno być zmieniane.
- Symbole religijne świadczą o naszej kulturze, historii, wartościach. Dlatego powinny zostać - tłumaczy jedna z Białostoczanek.
Dosadniej wypowiada się pan Krzysztof - W Polsce był juz taki okres kiedy krzyże były zdejmowane. Nigdy nie sądziłem, że taki zakaz może znowu powrócić.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
