Była to kolejna impreza z cyklu "Z wizytą u mistrza". Kolejna, bo pierwsza odbyła się rok temu w Wielkopolsce u Anny i Stanisława Lesień, którzy wygrali Agroligę w 2006 roku. To oni właśnie zapoczątkowali tę tradycję. Dlaczego?
- Jest to doskonała okazja do spotkania, do wymiany doświadczeń - mówi Anna Lesień.
Prestiż dzięki konkursowi
Państwo Lesień prowadzą gospodarstwo nastawione na produkcję i przetwórstwo warzyw - ogórków i kapusty. Swoje wyroby sprzedają do sieci marketów, eksportują za granicę.
Jak mówią, dzięki zwycięstwu w Agrolidze zyskali prestiż, stali się rozpoznawalni, bardziej doceniani przez kontrahentów.
Gospodarstwo Joanny i Wojciecha Kaczyńskich bardzo im się podobało. Zauważyli, że produkcja mleka to bardzo pracochłonne zajęcie, wymagające dużej systematyczności. Dobrze o tym wiedzą również Maria i Kazimierz Słabkowscy z Dzikiego Boru (mistrzowie Agroligi z 2007 roku) w woj. mazowieckim. Na razie jest to jedyna w kraju wieś, z której pochodzi dwóch mistrzów Agroligi. Jeszcze niedawno gospodarze z Dzikiego Boru hodowali krowy mleczne. Teraz chowają drób rzeźny i bydło mięsne. Zrezygnowali z produkcji mleka ze względu na brak rąk do pracy.
Co krok dobry gospodarz
Co zauważyli państwo Słabkowscy, jadąc do Mystek Rzymu? Przede wszystkim to, że w okolicach jest bardzo dużo dobrych gospodarstw.
- U nas trzeba takich szukać - mówi Kazimierz Słabkowski. - A tu, praktycznie w każdej wsi widać ogromne obory.
Niewykluczone, że panujący mistrzowie Agroligi u siebie też zorganizują taką imprezę. Bo, jak twierdzą, rolnicy także powinni się spotykać, integrować. To jest bardzo ważne.
Oglądali najlepszy region w produkcji mleka
A w Mystkach Rzymie oprócz najlepszych rolników (w tym wielu krajowych mistrzów i wicemistrzów Agroligi) i firm obecna była także misja radców rolnych z Unii Europejskiej. Byli przedstawiciele m.in. Niemiec, Danii, Bułgarii, Czech, Słowenii (czyli zarówno ze starych, jak i nowych państw członkowskich).
- Są to ludzie, którzy w ambasadach odpowiadają za sprawy rolne - tłumaczy Waldemar Broś, wiceprezes Krajowego Związku Spółdzielni Mleczarskich. - Przyjechali tu, żeby zobaczyć najlepszy region w produkcji mleka
Wcześniej odwiedzili oni OSM w Hajnówce (krajowego wicemistrza Agroligi 2007) i Białowieżę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?