Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

To już koniec wakacji. Psycholog radzi, jak przygotować dziecko do powrotu do szkoły

Agata Sawczenko
Agata Sawczenko
Rozmowa z Dianą Homą - psychologiem, terapeutą, biegłym sądowym z zakresu psychologii, właścicielką Białostockiego Centrum Zdrowia Psychicznego DH-Medica.

Co prawda wakacje w tym roku trochę się przedłużyły, bo początek roku szkolnego zaplanowano dopiero na 4 września, ale i tak uczniów nieuchronnie czeka koniec laby…
No właśnie: koniec laby. Trzeba pamiętać, że nie dla każdego dziecka wakacje to jest laba. Są dzieci, które czekają na powrót do szkoły, są dzieci, które w szkole czują się bezpiecznie, które mają tam przyjaciół, opiekunów, ciepłe posiłki. Nie każde dziecko powrót do szkoły kojarzy z traumą.

No ale każde w jakiś sposób codziennego kilkugodzinnego siedzenia w ławce przygotować się jakoś powinno.
I tu chciałabym skupić uwagę na najważniejszym elemencie, jakim jest zdrowie naszego dziecka. W szkole kluczową rolę odgrywa wzrok. Zanim więc jakkolwiek zaczniemy przygotowywać dziecko do szkoły: emocjonalnie czy poprzez szykowanie mu wyprawki – sprawdźmy jego wzrok. To bardzo ważne, ponieważ wady wzroku wpływają na skupienie, na rozumienie poleceń, na nawiązywanie relacji, na stan emocjonalny dziecka. Nieraz słyszy się w szkole o dzieciach niegrzecznych – ja bardzo nie lubię tego określenia, ale niestety wciąż ono funkcjonuje. Mówi się „niegrzeczne”, a bardzo często są to dzieci, które po prostu mają wadę wzroku – wadę, która nie jest zbadana, nie jest odkryta. Przede wszystkim więc zadbajmy o zdrowie dziecka, sprawdźmy, czy dziecko pod względem medycznym jest gotowe, by rozpocząć naukę. To ważne element, który powinien być na równi z oceną gotowości szkolnej.

A później?
Kolejnym elementem jest zmiana rytmu dnia. Podczas wakacji dzieci mają zaburzony rytm dnia, chodzą spać późno, wstają jeszcze później. Istotne jest, żeby jeszcze przed początkiem roku szkolnego dziecko nauczyło się chodzić spać o stałej, niezbyt później porze, żeby spało minimum 8-10 godzin. To ważne, bo wtedy mózg jest w stanie prawidłowo przyswajać informacje, a dziecko może dobrze nawiązywać relacje i bez problemu funkcjonować w szkole.

Czasem temu powrotowi do szkoły towarzyszy lęk.
Ważne jest, żeby rodzice nie przerzucali swoich lęków na dziecko. My, osoby dorosłe, mamy czasem bardzo wybujałą wyobraźnię, która podpowiada nam wiele elementów zagrożenia. Wyprawiając dziecko do szkoły, pamiętajmy więc, żeby zachować spokój, by myśleć pozytywnie – bo dzieci doskonale czują nasze emocje. I przyjmują emocje osób dorosłych. Ważnym elementem w tej sytuacji jest też cierpliwość, zrozumienie i wyrozumiałość wobec dziecka. Dziecko potrzebuje być wysłuchane, zrozumiane, zaakceptowane. Dlatego nie bagatelizujmy i nie wyśmiewajmy emocji dziecka. Starajmy się im przyjrzeć i – przede wszystkim – jak najlepiej zrozumieć. Starajmy się też zapewnić dziecku poczucie bezpieczeństwa. dziecko musi czuć, że jesteśmy dla niego, że jesteśmy obok niego, że może nam opowiedzieć o swoich obawach, lękach, złości, smutku. Bo nie może być tak, że my jako rodzice przyjmujemy od dziecka tylko te przyjemne informacje. Musimy umieć się zachować również wtedy, gdy dziecko przekazuje nam trudne do przyjęcia komunikaty.

A jeśli dziecko wyraźnie nie chce wracać do szkoły, bo na przykład było tam nielubiane, czy przeżyło w ubiegłym roku jakieś nieprzyjemne wydarzenie?
Trzeba zrobić wszystko, by dziecko chciało chodzić do szkoły, chciało się uczyć. Jeśli faktycznie przeżyło w szkole traumę, nie należy się bać pomocy specjalisty. W szkołach są psychologowie, pedagodzy, są osoby odpowiednio wykwalifikowane, by dziecku udzielić pomocy. Ale też uczmy dziecko wyrażać swoje emocje, uczmy mówić językiem emocji, a nie tylko językiem faktów. Gdy dziecko wraca ze szkoły, możemy zapytać: jak się dziś czułeś? Jakie emocje ci towarzyszyły? Jakie miałaś myśli? A niekoniecznie musimy pytać o to, co było na obiad. Takie pytania są mniej istotne. Warto też wciąż przyglądać się zachowaniom dziecka. I bardzo głęboko zastanowić się, z czego wynikały trudności w ubiegłym roku. Powodów przecież mogło być mnóstwo. Warto skupić się na przyczynie, a nie skutku.

od 7 lat
Wideo

Krzysztof Bosak i Anna Bryłka przyjechali do Leszna

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: To już koniec wakacji. Psycholog radzi, jak przygotować dziecko do powrotu do szkoły - Kurier Poranny

Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna