Jego stopy od urodzenia mają nieco inny kształt. Kiedy był mały, lekarze uspokajali, że wszystko jest w porządku. Chłopak mógł w miarę normalnie chodzić. Aż do ubiegłego roku, gdy zniekształcone stopy zaczęły go strasznie boleć. Dopiero wtedy okazało się, że 16-latkowi potrzebna jest skomplikowana operacja. Jej koszt to ok. 20 tys. zł.
Specjaliści, którzy chcą podjąć się przeprowadzenia tak skomplikowanego zabiegu, przyjmują jedynie w prywatnych klinikach. Dlatego nie ma zbyt wielkich szans na jego sfinansowanie z Narodowego Funduszu Zdrowia.
W minioną niedzielę w kościele pod wezwaniem Najświętszego Serca Jezusowego w Ełku odbyła się zbiórka pieniędzy na operację stóp Bartka. Mimo dużej hojności ełczan ciągle brakuje jeszcze ponad 10 tys. zł.
- Chciałabym podziękować ks. Andrzejowi Oleksemu za zgodę na przeprowadzenie zbiórki i wszystkim, którzy się w nią zaangażowali - mówi wzruszona i wdzięczna za finansowe wsparcie Krystyna Litwinko, mama Bartka.
Planowany termin operacji to koniec maja albo początek czerwca.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?