O formę pań z Pronaru Białystok na zgrupowaniu w Rajgrodzie dba nikt inny, jak Czesław Tobolski, trener, którego przed rozpoczęciem ligi odsunięto od prowadzenia pierwszego zespołu. To on prowadzi teraz treningi i prawdopodobnie ustali taktykę na arcyważne spotkanie z AZS AWF Poznań. Pierwszym trenerem oficjalnie pozostaje Kardas.
"Traktorynki", marzące o występie w fazie play off ekstraklasy w gronie 8 najlepszych drużyn, muszą wygrać. Na zachód ruszą w sobotę (mecz jest w niedzielę wieczorem), bezpośrednio z Rajgrodu. Póki co, w spokoju trenują tam od poniedziałku. Jest cicho, zielono, a telefony komórkowe tracą zasięg. Relację z obozu zdaje nam menadżer zespołu Wojciech Piotrowski.
- Pod względem siatkarskim niewiele się zmieniło. Są zajęcia na siłowni i w sali. Chodziło o to, by uspokoić nerwy i oderwać się od codzienności. Mamy ładną pogodę, jest ciepło, można pospacerować po lesie. Dziewczyny są zdrowe i gotowe do gry. Wszyscy zachowujemy nadzieje na awans do najlepszej ósemki ligi - mówi Piotrowski.
Sytuacja białostoczanek jest nie do pozazdroszczenia, ale co w takim razie mają powiedzieć siatkarze z Pronaru Hajnówka. "Traktory" heroicznie walczą o 10. miejsce dające udział w barażach, a ich los nie zależy tylko od nich. Do końca I ligi zostały im dwa mecze, podobnie jak rywalowi, którego gonią - SPS-owi Zduńska Wola. Strata do SPS-u wynosi 4 punkty.
Jedyne pocieszenie, to takie, że w korespondencyjnym pojedynku zduńszczanom trudniej o zdobycz, bo za przeciwników mają zespoły z czołówki: lider Płomień Sosnowiec i trzeci w tabeli Joker Piła.
- Jeśli te drużyny zagrają na maksimum możliwości, Zduńska wola nie będzie istnieć. Ale oby nie było z tym jakichś "jaj" - mówi trener Pronaru Marek Antoniuk.
Naszym siatkarzom zostaje skupić się na swoich poczynaniach. W sobotę muszą (ostatnio to słowo do nich przylgnęło) pokonać Avię Świdnik - drużynę solidną, ale do ogrania.
- Świdniczanie jeszcze u nas nie wygrali. Mam nadzieję, że tym razem się nie przełamią - mówi Antoniuk.
Naszej drużynie trzeba oddać, że w końcówce sezonu walczy z wielką determinacją. O mobilizację nie ma co się martwić. Zabraknąć za to może Adama Aleksandrowicza, któremu odnowiła się przewlekła kontuzja pleców.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?