Skąd się to wzięło?
Skąd się to wzięło?
Synoptycy z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej tłumaczą, że trąba powietrzna nadeszła do nas znad Białorusi. Była to kumulacja wilgoci i ciepła, chmur burzowych typu Cumulonimbus, którym mogą towarzyszyć m.in. silne wiatry o prędkości dochodzącej do 100 km/h, a nawet większej. W takich warunkach mogą wystąpić też ulewy, grad, nawałnice i trąby powietrzne. Podobne zdarzenia mogą się jeszcze powtórzyć. Ale, według synoptyków, warunki atmosferyczne, które sprzyjają powstawaniu trąb powietrznych, będą się utrzymywać nad Suwalszczyzną tylko do końca tego tygodnia.
- to skutki trąby powietrznej, jaka przeszła we wtorek nad pięcioma wsiami w gminach Rutka-Tartak i Wiżajny. - Baliśmy się, że zginiemy - opowiadają mieszkańcy. - Przeżyliśmy cudem.
Zaledwie kilka sekund
Do kataklizmu doszło, jak informowaliśmy, około godz. 17.
- Nagle ściemniło się i zerwał się straszny wiatr - relacjonują ludzie. - Na podwórzu wszystko zaczęło fruwać. Z jednej strony było ciemno, z drugiej natomiast nadchodziła biała chmura.
Mieszkańcy opowiadają, że nawałnica trwała zaledwie kilka sekund.
- Chwila i było po wszystkim - dodaje Tomasz Pietrołaj ze wsi Pobondzie, jeden z poszkodowanych.
- Nie było nas na szczęście w domu - opowiada z kolei Józef Raczyło z tej samej wsi. - Gdy wróciliśmy, okazało się, że z naszego gospodarstwa niewiele zostało.
Nawałnica dotknęła też czternastu innych gospodarstw w Kurdyszkach, Mariankach, Rowelach i Potopach. Specjalny, powiatowy zespół zarządzania kryzysowego szacuje już straty po przejściu trąby powietrznej. Wszyscy rolnicy byli ubezpieczeni, ale to może nie wystarczyć.
Mają otrzymać pomoc
- Będziemy prosić firmy o szybkie i uczciwe wypłacenie odszkodowań - informuje Jolanta Gadek, rzecznik prasowy wojewody podlaskiego. - A rolnicy zgłaszali się do nas, że już mają problemy.
Gospodarze mogą też liczyć na wsparcie od samorządu do 6 tysięcy złotych.
Pracownicy ośrodka pomocy społecznej sprawdzają też, którzy rolnicy są najbardziej poszkodowani i jakie mają potrzeby.
Pomoc zaoferował również wójt Rutki-Tartak.
- Będziemy wspierać tych ludzi na tyle, na ile będzie nas stać - mówi Jan Racis. - Założymy też specjalne konto, na które będzie można wpłacać pieniądze na rzecz poszkodowanych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?