Czterej bracia: Damian, 8 lat, Marcin, 9 lat, Karol 11 lat i Kamil, 13 lat, w czwartek 17 lipca wybrali się nad rzekę Bug. Chcieli się wykąpać, o czym świadczą pozostawione na brzegu ubrania. Przy zdarzeniu nie było świadków. Wieczorem, o godz. 20.50 Komenda Policji w Małkini otrzymała zawiadomienie o zaginięciu chłopców. Policjanci ustalil, że ostatni raz braci widziano w Kamiance Nadbużnej. Na miejscu zostały ubrania i rower. Na poszukiwania wyruszło 10 strażaków na łodziach, członkowie Ochotniczej Straży Pożarnej, ośmiu nurków, czterech policjantów i okoliczna ludność. Akcja trwała od czwartku wieczorem do sobotniego popołudnia.
- Pierwsze zwłoki, 13-letniego Kamila, wyłowiono w czwartek ok. godz. 23 - powiedział kom. Tadeusz Kaczmarek, rzecznik prasowy Mazowieckiej Komendy Wojewódzkiej Policji w Radomiu. - Drugiego chłopca, 11-letniego Karola, znaleziono w piątek o godz. 9.30. Liczyliśmy, że może młodsi żyją, ale są w szoku i gdzieś się ukryli. Poszukiwania trwały dalej.
Ich rezultaty były znane już wieczorem w piątek. Uczestnicy akcji znaleźli zwłoki najmłodszego chłopca, Damiana. Wyłowiono je 2 km od miejsca tragedii. W sobotę po południu, w odległości 7 km od miejsca zdarzenia, wyłowiono ciało ostatniego poszukiwanego.
To największa od lat tragedia w powiecie ostrowskim, związana z wodą. Bug w okolicach Małkini jest niebezpieczny, głębokość rzeki dochodzi miejscami do 3 m. Mimo to w powiecie utonięcia notuje się raczej na gliniankach, które zostają po wyrobiskach żwiru. W ubiegłym roku na takich dzikich kąpieliskach utonęło dwóch nastolatków.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?