MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Tragiczny wypadek w Niedźwiedzim Rogu. Żaglówka zahaczyła masztem o linię wysokiego napięcia. Jedna osoba nie żyje

OPRAC.:
Tomasz Dworzańczyk
Tomasz Dworzańczyk
Jedna osoba nie żyje po tym, jak żaglówka zahaczyła o linie wysokiego napięcia
Jedna osoba nie żyje po tym, jak żaglówka zahaczyła o linie wysokiego napięcia kpt. Robert Safranek, asp. Leszek Janczewski KP PSP Pisz.
Do tragicznego wypadku doszło w niedzielę w Niedźwiedzim Rogu w powiecie piskim. Łódka żaglowa zahaczyła masztem o linię wysokiego napięcia. Porażonych prądem zostało kilka osób. Niestety, jedna z nich nie przeżyła.

Wypadek żaglówki na Mazurach. Jedna osoba nie żyje

Do tragicznego w skutkach zdarzenia doszło w niedzielę około godz. 11:30 w porcie jachtowym w Niedźwiedzim Rogu. Łódź żaglowa zahaczyła masztem o linię energetyczną.

Na łodzi znajdowały się trzy osoby. Wskutek zdarzenia sternik wpadł do wody, natomiast jeden z członków załogi będący na łodzi doznał poparzeń kończyn górnych i dolnych.

Trzeci uczestnik zdarzenia - 16-letni chłopiec - nie odniósł żadnych obrażeń. Kolejną osobą poszkodowaną był postronny mężczyzna, który bez wahania wskoczył do wody próbując nieść pomoc sternikowi. Został on również porażony prądem.

W chwili przybycia na miejsce zdarzenia zastępów straży pożarnej ratownicy zastali trzy osoby poszkodowane, ewakuowane przez osoby postronne na brzeg jeziora. Dwie osoby nie zdradzały oznak życia, trzeciej z obrażeniami kończyn pomocy udzielali ratownicy z Mazurskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Żaglówka zahaczyła o linię wysokiego napięcia. Jedna osoba nie żyje

Działania zastępów polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, a następnie podjęciu resuscytacji krążeniowo-oddechowej u dwóch mężczyzn oraz udzieleniu wsparcia psychicznego chłopcu. Po przybyciu na miejsce zdarzenia Zespołu Ratownictwa Medycznego (ZRM) i przekazaniu osób poszkodowanych dalsze działania polegały na wsparciu ratowników medycznych w zakresie prowadzenia resuscytacji, a następnie zabezpieczeniu lądowania śmigłowca Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Niestety wskutek porażenia prądem, w wyniku zatrzymania akcji serca u jednego z mężczyzn lekarz stwierdził zgon. Pozostali uczestnicy zdarzenia zostali zabrani do szpitala w Piszu - relacjonują strażacy z KP PSP Pisz.

W działaniach udział brało sześć zastępów straży pożarnej w sile osiemnastu ratowników. Akcja trwała trzy godziny.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

STUDIO EURO PO HOLANDII

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna