Nowa trasa liczy w sumie sześć kilometrów. Została zaprojektowana pod prędkość 80 km/h (na trasie generalskiej obowiązuje 70 km/h) jako droga klasy GP - czyli ruchu przyśpieszonego. Składa się z dwóch alei: Niepodległości i Paderewskiego. Jej początek to przebudowywane ciągle skrzyżowanie al. Jana Pawła II i ul. Narodowych Sił Zbrojnych, a koniec to ul. Wiadukt na wylocie w stronę Kleosina.
Budowa trasy niepodległości dobiegła końca.
- W I połowie sierpnia będą trwały odbiory, później musimy uzyskać pozwolenie na użytkowanie. Kiedy tylko je otrzymamy, inwestycja zostanie oddana do użytku - mówi Anna Kowalska z białostockiego magistratu. - Nie chce podawać żadnych konkretnych dat, kiedy zostanie puszczony ruch.
Czy będzie to sierpień? Ciągle jest na to szansa.
Sama budowa trwała ok, 2,5 roku. Wykopano 858 tys. metrów sześciennych ziemi. Wylano grubo ponad 200 tys. mkw. asfaltu.
Wybudowanych zostało w sumie 11 dwupoziomowych skrzyżowań. Pięć takich obiektów powstało na al. Niepodległości. To ronda na ul. Armii Krajowej, Popiełuszki, Wrocławskiej, Magnoliowej i Wrocławskiej. Do tego trzeba doliczyć kładki pieszo rowerowe na ul. Armii Krajowej i Wrocławskiej.
W przypadku al. Paderewskiego powstały: tunel pod torami PKP, wiadukt nad al. Paderewskiego w ciągu drogi dojazdowej do elektrociepłowni, ronda na ul. Transportowej, Pułaskiego, św. Jerzego, wiadukt nad bocznicą kolejową oraz włączenie do ul. Wiadukt. Kładki pieszo-rowerowe powstały przy rondzie na ul. Transportowej, Pułaskiego i św. Jerzego.
Więcej przeczytasz w artykule: Trasa niepodległości - czyli ostatnia tak duża inwestycja drogowa w Białymstoku
Zobacz też zdjęcia z budowy trasy: