Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trendy, czyli fresz

(ka)
"Tracham sobie dziś bryką jak wporzo umcyk, z ziomalem pingpongiem. Nagle lookam, a tu śmiga dojara, szmaty ma cool, aż widać jej majtki z uzdą. Koleś szybko zlepił bałwana i pyta: "Ściemniamy"? Nie chciałem, bo z niego przygas i zawsze trzodę robi. No i widać, że to blachara, a moja bryka to trabant po tuningu".

Konia z rzędem każdemu, kto zrozumie powyższy tekst! A jednak takim właśnie językiem mówią dziś polskie nastolatki, nie tylko te związane z kulturą hiphopową. Znawcą ich języka jest Bartek Chaciński, autor "Wyczesanego słownika najmłodszej polszczyzny". Niedawno gościł on w Białymstoku. Jak sam przyznaje, na co dzień nie posługuje się młodzieżowym slangiem, ale lubi odkrywać nowe słowa.
- Jednym z moich najnowszych odkryć jest słowo "obsysać". Tak mówi się o czymś, co jest nudne, beznadziejne, np. ta książka obsysa - opowiadał.
Wśród dorosłych Chaciński jest chyba jedyną osobą, która wie, co jest popularne wśród nastolatków. Choć przyzwyczailiśmy się już do słowa "trendy" na określenie czegoś wyjątkowo modnego, młodzi mówią dziś raczej "fresz" albo "dżezi".
- Wiele z tych słów to dosłowne kalki z języka angielskiego lub tłumaczenia funkcjonujących w tym języku określeń - wyjaśnia Chaciński. - Młodzi często używają też skrótowców, m.in. po to, by łatwiej przekazać wiadomości za pośrednictwem SMS-a albo przez Internet.
MPOoznacza więc "młodzież po ogólniaku", OCB - "o co biega", a BMW - "bierny, wierny, ale mierny". To ostatnie określenie jest ponoć bardzo popularne w odniesieniu do... polityków. Kiedy natomiast usłyszymy słowo "lipton", raczej nie będzie chodziło o herbatę, tylko o znaną już wiele lat temu "lipę", czyli słabiznę, porażkę lub problem.
Wracając natomiast do tekstu, którym rozpoczęłam artykuł, dotyczył on zwykłego spotkania. Dwóch młodych chłopaków jadąc samochodem zobaczyło na ulicy kobietę z obfitym biustem, noszącą stringi. Chcą z nią nawiązać bliższą znajomość, ale to się im nie udaje, bo kobieta jest... blacharą. Czyli zaimponować jej można jedynie drogim i efektownym samochodem.
Trzeba przyznać, że kreatywność językowa młodych ludzi jest ogromna. Tylko jak ich zrozumieć?
Rozmowa z Bartkiem Chacińskim - w najbliższym Magazynie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna