Wczoraj około godziny 22 dyżurny bielskiej policji otrzymał zgłoszenie o błąkających się ulicami miasta dzieciach. Policję zaalarmowali przypadkowi przechodnie zaniepokojeni pozostawionymi bez jakiejkolwiek opieki dziećmi.
Na miejscu mundurowi zastali 6- i 5-latkę, z których młodsza szła boso. Dodatkowo dziewczynki pchały wózek z rocznym braciszkiem. Na pytanie funkcjonariuszy, gdzie jest ich mama, nie potrafiły odpowiedzieć. Nie wiedziały też, dlaczego zostały same.
Przechodnie, którzy zaalarmowali policję dodali, że wspólnie z dziećmi czekali kwadrans na ich matkę, ale kobieta nie zjawiła się. Na miejsce została wezwana karetka pogotowia. Dzieci trafiły do szpitala. Po chwili na miejsce przyszła 30-letnia matka, która tłumaczyła, że nie zauważyła, kiedy dzieci się do niej oddaliły. Bielscy policjanci szczegółowo wyjaśniają, okoliczności tego zdarzenia.
Teraz kobieta za swoje nieodpowiedzialne zachowanie odpowie przed sądem - poinformowała podlaska policja (podlaska.policja.gov.pl).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?