Trwa jedna z największych imprez BOK

Wygraj TABLET w naszej akcji "Czytam, więc …"

Za nami pierwszy weekend Dni Sztuki Współczesnej. Do tej pory nie można było narzekać na nudę. Zobaczcie, co nas jeszcze czeka.

Gazeta Współczesna - wspolczesna.pl na Facebooku - wybierz "Lubię to". Będziesz na bieżąco

Póki co, na największą gwiazdę festiwalu wyrósł Teatr Wiczy ze spektaklem "€migranci" (reżyseria Romuald Wicza- Pokojski, według Sławomira Mrożka).

Aktorzy grają w samochodzie campingowym, służącym do podróżowania przez długi czas. Na raz mieści się do niego minimalna liczba widzów, co sprawia, że aktorów mamy na wyciągnięcie ręki. Spektakl śmieszy i porusza. A co najważniejsze, daje nam możliwość pełnego obcowania ze sztuką współczesną.

Zachwycili też "Ślepcy" Teatru KTO z Krakowa w reż. Jerzego Zonia. Spektakl plenerowy, mimo że bez ognia i szczudeł, za widowiskowość zasługuje na piątkę z plusem. Widowiskowy był też Japończyk Hiroaki Umeda oraz Julia Marcell, która muzycznie dała z siebie wszystko.

A co nas jeszcze czeka? Zanim kolejne wydarzenia teatralne i muzyczne, można przyglądać się postępom artystów w tworzeniu dwóch murali na ścianach budynków przy ul. Waryńskiego 8 i Zamenhofa 5c. To w ramach imprezy ESSA East Side Street Art, która od lat wpisana jest w program Dni Sztuki Współczesnej.
W czwartek czekają nas dwa wydarzenia.

O godz. 19 w kinie Forum (ul. Legionowa 5) rozpocznie się pokaz niemieckich filmów. Zobaczymy "Ulrike Ottinger - Nomad from the Lake" (w reżyserii Brigitte Kramer) oraz "Urban ballet" (reżyseria Jörg Jeshel i Brigitte Kramer). A o godz. 22 - Teatrzyk Latarnia uliczna pokaże spektakl "Bruno Sznajder" w reż. Mateusza Tymury (Podwórkowy Dom Kultury, ul. Warszawska 5, wstęp wolny).

W piątek o godz. 19 Komuna//warszawa i jej "Księgi" (reż. Grzegorz Laszuk, Akademia Teatralna, ul. Sienkiewicza 14), a o godz. 22 na dziedzińcu Pałacu Branickich zachwyci nas Koncert na Ścianie.

Zaplanuj wolny czas - koncerty, kluby, kino, wystawy, sport