Trwa walka o zmianę wyglądu budynku przy ul. Suraskiej 1

Gazeta Współczesna - wspolczesna.pl na Facebooku - wybierz "Lubię to". Będziesz na bieżąco

Solidarność planuje przebudować budynek przy ul. Suraskiej 1. Nie zgadza się na to Fundacja Uniwersytetu w Białymstoku, która stworzyła petycję w obronie obiektu z 1954 r.

- Architekt Jan Krutul, który był autorem projektu budynku nie żyje. Konserwator powinien wystąpić w obronie jego dzieła i nie dopuścić do zmiany charakteru tego miejsca - mówi Barbara Tomecka z białostockiego oddziału Towarzystwa Opieki nad Zabytkami.

Chodzi o budynek przy ul. Suraskiej 1, w którym mieści się siedziba podlaskiego zarządu Solidarności. Władze związku chcą przebudować poddasze i stworzyć nowy dach. Oznacza to, że budynek będzie wyższy.
- Nie można jednak powiedzieć, że planuje się tu dobudowanie zupełnie nowego piętra. Planowany dach nie będzie widoczny z chodnika. Jego forma ma przypominać tę ze znajdującego się obok budynku sądu - tłumaczył Piotr Firsowicz, szef departamentu urbanistyki w magistracie.

Projekt przebudowy uzyskał aprobatę Miejskiej Komisji Urbanistyczno-Architektoniczej. Jej członkowie stwierdzili, że nowy wygląd nie zaburzy charakteru pierzei ulicy Suraskiej. Inaczej twierdzą członkowie Fundacji UwB, którzy zorganizowali akcję zbierania podpisów pod petycją do konserwatora zabytków.

- Dobudowanie tu dodatkowego piętra nie tylko zmieni kształt samego obiektu, pozbawiając go jego walorów historycznych i artystycznych, ale także zaburzy charakter całej południowej pierzei Rynku Kościuszki - wyjaśnia Katarzyna Niziołek z Fundacji UwB. - Stanowić to będzie poważną ingerencję w układzie urbanistycznym tej zabytkowej części miasta. Może stać się też niebezpiecznym precedensem do nadbudowy kolejnych kondygnacji w innych budynkach usytuowanych w sąsiedztwie rynku.

W zeszłym miesiącu tego typu akcja społeczna przyniosła efekt. Konserwator zabytków postanowił wciągnąć do ewidencji zabytków budynek chłodni przy ul. Baranowickiej 113.