O tym, że przepust jest wyłożony macewami z żydowskiego cmentarza, usłyszał od jednego z mieszkańców wsi. Zajrzał w głąb budowli. Słowa mieszkańca Trzcianki potwierdziły się.
Zbigniew Dziedzicki, wójt gm. Janów był zaskoczony naszymi informacjami o nagrobnych tablicach pod drogą.
- Ubolewam nad tym, bo to nie jest miejsce dla nagrobków. Po wojnie, niestety, macewy często służyły jako materiał budowlany, np. na schody do domów - mówi wójt.
W przyszłym roku w Trzciance ma powstać rondo.
- Kiedy zaczniemy budowę, macewy na pewno zostaną wyjęte i zawiezione w godne miejsce - zapewnia Józef Sulima, dyrektor Podlaskiego Zarządu Dróg Wojewódzkich. Dziś zamierza pojechać do tej wsi, by sprawdzić, gdzie leżą płyty nagrobne.
Wójt Dziedzicki zapowiada, że zostaną one przeniesione na kirkut w Trzciance, choć - jak przyznaje - jest on zaniedbany.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?