Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tu oblewają prawo jazdy

Urszula Bisz, Urszula Krutul [email protected]
- W to miejsce egzaminatorzy zabierają osoby zdające egzamin na prawo jazdy i "oblewają” je. Ja również nie zdałem na tym skrzyżowaniu - twierdzi Piotr Suchodoła z Białegostoku.
- W to miejsce egzaminatorzy zabierają osoby zdające egzamin na prawo jazdy i "oblewają” je. Ja również nie zdałem na tym skrzyżowaniu - twierdzi Piotr Suchodoła z Białegostoku.
Białystok. Ciasny zakręt, wjazd na linię i egzamin niezdany. Zobacz, gdzie najczęściej nie zdają białostoczanie.

Zdaniem policji

Zdaniem policji

O skrzyżowanie ul. Grottgera i Mickiewicza zapytaliśmy również policjantów z Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku. Ci po wizycie na miejscu powiedzieli nam, że krzyżówka jest dobrze oznakowana i w związku z tym przejeżdżając przez nią, kierowcy nie powinni mieć problemów z podwójną linią ciągłą.

Skrzyżowanie ulic Grottgera i Mickiewicza w Białymstoku jest ulubionym miejscem egzaminatorów z Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego do "oblewania" osób zdających egzamin na prawo jazdy - twierdzą nasi Czytelnicy:

- Nie zdałam praktycznego egzaminu na "prawko" ponieważ przekroczyłam podwójną linię ciągłą w tym miejscu - opowiada nasza Czytelniczka, pani Gosia. - Jest ona po prostu zbyt długa, dlatego zdający nie mogą na nią nie wjechać skręcając w lewo z ul. Grottgera w Mickiewicza.

Okazało się, że podobnego zdania są inni białostoczanie, którzy mają za sobą nieudaną próbę zdania egzaminu. Wśród nich jest m.in. Piotr Suchodoła, któremu udało się to po kilku próbach.

- Wiem, że jest jedno miejsce, gdzie egzaminatorzy kierują ludzi zdających "prawko" tak, żeby "oblali" - opowiada pan Piotr. - To dotyczy nie tylko mnie, ale i wielu moich znajomych. Słyszałem, że w tym miejscu nie zdało egzaminu już wielu ludzi i dzieje się tak to już od dość dawna.
My również słyszeliśmy o złej famie skrzyżowania Grottgera i Mickiewicza.

Postanowiliśmy więc zająć się tym tematem. Zapytaliśmy Wiesława Żylińskiego, dyrektora Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Białymstoku o to, czy słyszał, żeby to miejsce było celowo wybierane przez egzaminatorów.

- Ulica Mickiewicza i Branickiego są praktycznie jedynymi ulicami, którymi można wyjechać z WORD przy ul. Wiewiórczej i dojechać do centrum miasta - powiedział nam dyrektor.

- Instrukcja egzaminowania określa w sposób jednoznaczny elementy, które egzaminowany musi zaliczyć w ruchu miejskim. Egzaminator wybiera więc taką trasę, która w ciągu minimum 40 minut pozwala na wykonanie poszczególnych zadań zawartych w instrukcji.

Dyrektor Żyliński nie zgadza się z opinią zdających, że to miejsce do "oblewania": - Pewne jest natomiast to, że wynik negatywny można uzyskać w każdej sytuacji drogowej, jeśli ktoś jedzie niezbyt uważnie lub nie kontroluje się w czasie jazdy. A że takich miejsc nie ma - wiemy to z nagrań egzaminów, które są wyrywkowo kontrolowane - dodał dyrektor.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna