Tu pochowają swoje dzieci

Już 1 listopada w Łomży wybudowana zostanie kaplica, w której odbywać się będą pochówki utraconych dzieci. To będzie pierwsze takie miejsce w naszym mieście.

Kaplica powstanie na terenie tzw. nowego cmentarza przy ul. Przykoszarowej w Łomży. Plac pod budowę monumentu udostępnił prezydent miasta.

Jest zapotrzebowanie na takie miejsce
Jeszcze cztery lata temu ciała dzieci, które rodziły się martwe były traktowane jak zwykłe odpady medyczne i szpital miał obowiązek je utylizować.

- W 2007 roku w rozporządzeniu Ministerstwa Zdrowia o postępowaniu z osobami zmarłymi wprowadzono poprawkę, mówiącą o tym, że każde poronienie należy traktować jak zgon - mówi doktor Krzysztof Dach, szef Zakładu Patomorfologii w Szpitalu Wojewódzkim w Łomży.

Co za tym idzie, rodzice dzieci utraconych mają prawo do zorganizowania pogrzebu.

- Jeżeli rodzic chce pochówku, naszym obowiązkiem jest wydać szczątki - dodaje doktor Dach.
Jak przyznaje lekarz, sam przed laty wykupił miejsce na łomżyńskim cmentarzu, gdzie chowano nienarodzone dzieci. Odbywało się to jednak bez żadnej ceremonii pogrzebowej. Po prostu ciała dzieci były zakopywane na cmentarzu. Nowa kaplica będzie miejscem, gdzie szczątki te będą chowane z całym ceremoniałem. Takie uroczystości są bardzo ważne dla rodziców.

- W naszym regionie rocznie zdarza się aż 300 poronień - mówi doktor.

- Od lat zgłaszają się do nas rodzice przeżywający tragedię poronienia. Pytają, co dzieje się z ciałem i duszą ich dziecka - mówi ksiądz Jacek Kotowski z Diecezjalnej Specjalistycznej Poradni Rodzinnej.

Jak wyjaśnia duchowny, pomysł postawienia takiej kapliczki zrodził się już półtora roku temu. Z inicjatywą jej wybudowania wyszedł biskup diecezji łomżyńskiej, Stanisław Stefanek.

- Cmentarz ten odwiedza wielu młodych ludzi, przyszłych rodziców. Chcemy, żeby wiedzieli, że w naszym mieście będzie istniało takie miejsce - dodaje ks. Kotowski.

Prace budowlane już się rozpoczęły, gotowa jest już piwniczka. Autorką projektu kaplicy jest Grażyna Podedworna, artysta plastyk.

- Sama wiele lat temu utraciłam dziecko. Dl mnie ta kaplica jest rodzajem zadośćuczynienia i symbolem tego, co przeżyłam - mówi artystka.

Wspomóż budowę
Pod pomnikiem będzie się znajdowała krypta, w której będą chowane urny. Całość będzie zajmowała powierzchnię około 20 m kw. Po obu stronach kaplicy ustawione zostaną rzeźby aniołów. Obiekt wybuduje Andrzej Wszeborowski.

Jeżeli ktoś chciałby włączyć się do akcji, może przekazywać datki na ten cel w Diecezjalnej Poradni Rodzinnej w Łomży przy ul. Sadowej.