Tu sportowcy będą mieli raj

Trzydzieści lat temu MOS został zaprojektowany, budowa trwała 6 lat i od tego czasu funkcjonuje z niewielkimi przeróbkami - przyznaje dyrektor Tomasz Przekop. - Zostawiamy dwa hangary: wioślarski i żeglarski oraz basen wioślarski, a całą resztę burzymy i budujemy od podstaw. Tak jest po prostu taniej.
Podczas ostatniej sesji rady powiatu samorządowcy bez sprzeciwów przyjęli projekt przebudowy MOS-u.

Obskurny budynek zmieni się w centrum sportowe z prawdziwego zdarzenia. W ośrodku znajdą się 24, głównie dwuosobowe pokoje. Każdy wyposażony we własną łazienkę. Oprócz miejsc dla młodych zawodników, w obiekcie znajdą się sala konferencyjna, siłownia, dwie sauny, jacuzzi i pokój do masażu.
Bryła budynku przez obły kształt jednej ze ścian przypominać ma łódź. Słup podpierający dach od strony wejścia ma przywodzić na myśl maszt statku, wygięty w łuk dach - żagiel. Istniejący basen wioślarski łączyć się będzie z budynkiem przy pomocy szklanego łącznika. Elewacje wykończone zostaną szarą aluminiową okładziną, której uzupełnieniem będą elementy z naturalnego kamienia i drewna.

- Ośrodek będzie także przystosowany do potrzeb osób niepełnosprawnych. Przed wejściem pojawi się podjazd, wewnątrz winda. Stanie się też ekologiczny. Teraz ogrzewany jest piecem na węgiel, a pojawi się tam pompa ciepła i solary - dodaje Tomasz Przekop.

Zmieni się także otoczenie ośrodka. Do MOS-u dochodzić będzie promenada, która teraz kończy się na wysokości Wyższej Szkoły Finansów i Zarządzania. Pojawią się nowe pomosty, na jednej ze ścian będzie miejsce do wspinaczki. Remont przejdzie boisko do koszykówki - beton zastąpi sztuczna nawierzchnia. Obok wybudowany zostanie spory plac zabaw. Miasto z kolei planuje postawić tam park linowy. Kompleks będzie strzeżony i monitorowany. Na wysokości restauracji Biały Żagiel stanie brama. Ta zamykana będzie około godz. 22.

Zanim jednak ruszy budowa ośrodka, trzeba będzie zdobyć na niego dodatkowe fundusze. Koszt opiewa na 6 mln zł. Ełckie starostwo liczy, że uda mu się zdobyć 90 proc. unijnej dotacji. To warunek rozpoczęcia przebudowy.