Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tur wygrywa, bo liderzy wracają do wysokiej formy [ZDJĘCIA]

K. Jankowski
Dwoma wysokimi zwycięstwami piłkarze Tura udowodnili, że nadal będą się liczyli w walce o awans do III ligi oraz w rywalizacji o Puchar Polski.

W środę bielszczanie wygrali mecz pucharowy 4:1 (3:0) z Puszczą Hajnówka, a w sobotę rozbili 5:0 (3:0) Hetmana Tykocin.

- Mam nadzieję, że słaby początek wiosny mamy już za sobą – mówił po tych spotkaniach trener Tura Paweł Bierżyn. – Myślę, że każdy z naszych kibiców chciałby w każdym meczu oglądać tak grającą drużynę Tura.

W środę ciężko zebrać skład
Puszcza przyjechała do Bielska w mocno osłabionym składzie. Zabrakło w jej zestawieniu m.in. najlepszego strzelca Mateusza Nakielskiego, lidera pomocy Tomasza Hudonia, kierującego grą obrony Macieja Leśniewskiego i grającego trenera Karola Janika.

- Zawodnicy, którzy dołączyli do nas zimą, grali już w tych rozgrywkach Pucharu Polski w innych klubach, więc nie mogą teraz reprezentować Puszczy. Mieliśmy więc spory kłopot z zebraniem składu na mecz z Turem – przyznawał przed meczem Piotr Oksentowicz, dyrektor sportowy Puszczy Hajnówka.

Tur postanowił szybko wykorzystać osłabienia rywali i natychmiast ruszył do ataku. Grał swoją ulubioną piłkę, czyli mnóstwo szybkich podań, dzięki którym piłka przedostawała się na przedpole bramki rywali. Już w 4. minucie futbolówkę dostał Karol Kosiński i pokonał Grzegorza Aleksiejczuka. Kolejne dwa szybkie gole strzelił aktywny w tym spotkaniu Daniel Daniłowski. Lewoskrzydłowy Tur został obsłużony świetnymi podaniami najpierw przez K. Kosińskiego, a potem przez Karola Cara.

Tuż po przerwie hajnowianie mieli swoje pięć minut, gdy Andrzej Lewczuk zahaczył we własnym polu karnym Roberta Sokoła, a Adam Langa wykorzystał rzut karny. Po chwili sędzia wyrzucił z boiska interweniującego wślizgiem Cara i przed Puszczą otworzyła się realna szansa na nawiązanie walki z Turem. Jednak w 67. minucie sprawę awansu przesądził Mateusz Jakubowski, który celną główką zakończył akcję ambitnego Daniłowskiego.

Turowi wychodziło wszystko
Z podobnym impetem bielszczanie rozpoczęli sobotni pojedynek ligowy z Hetmanem, który był rewanżem za jesienną porażkę 1:3 w Tykocinie, poniesioną w kontrowersyjnych okolicznościach, gdy arbiter Marek Frąckiel pokazał bielszczanom aż 4 czerwone kartki.

Pierwszy gol padł po świetnej akcji Jakubowskiego, który precyzyjnym dośrodkowaniem obsłużył K. Kosińskiego. Najlepszy strzelec Tura podwyższył na 2:0 po prostopadłym podaniu Pawła Łochnickiego. Ten ostatni strzelił najpiękniejszego gola meczu, gdy z ponad 35 metrów huknął po asyście Andrzeja Kosińskiego.

Liderzy bielskiego zespołu wrócili do świetnej dyspozycji z rundy jesiennej i po kilku tygodniach niemocy, tym razem Turowi wychodziło wszystko! Cztery minuty po przerwie wystarczyły gospodarzom, by podwyższyć na 5:0. Najpierw K. Kosiński przejął piłkę od źle wyprowadzających ją tykocinian, a po chwili Lewczuk obsłużył podaniem Daniłowskiego, a ten pewnie posła piłkę obok Grzegorza Nowajczyka.

- Nikt z nas zimą nie zapomniał, jak się gra w piłkę – mówił trener Paweł Bierżyn.

I podkreślał, że choć Tur nie jest już liderem i obciążenie psychiczne na zawodnikach nie jest już takie wielkie, to założony przez zarząd cel – czyli walka o awans do III ligi – wcale się nie zmienił.

– Przed nami jest jeszcze sporo spotkań. Trzeba do każdego z nich podchodzić indywidualnie i nie wybiegać za bardzo w przyszłość – podkreślał szkoleniowiec Tura.

Bielsk Podlaski, 20.04.2016 – Puchar Polski
Tur Bielsk Podlaski – Puszcza Hajnówka 4:1 (3:0)

Bramki: 1:0 – 4’ K. Kosiński, 2:0 – 9’ Daniłowski, 3:0 – 14’ Daniłowski, 3:1 – 47’ A. Langa (k), 4:1 – 67’ M. Jakubowski (gł).
Czerwona kartka – 55’ Car (Tur, za faul).
Widzów 70.
Tur: Drozdowski – K. Kulikowski (69’ Szklarz), A. Lewczuk, Car, R. Kulikowski – Popiołek (61’ Iwaniuk), A. Kosiński, Łochnicki (46’ P. Kosiński), Walczuk, Daniłowski – K. Kosiński (46’ M. Jakubowski).
Puszcza: Aleksiejczuk (46’ Rogało) – Kicel, K. Oksentowicz, Sipko, Żabiński (72’ Jendras) – Czerniawski, A. Langa – Milcz, Sokół, Chrzanowski – Czarnota (46’ Karpiuk).
Awans Tura do półfinału Pucharu Polski na szczeblu województwa podlaskiego.

Bielsk Podlaski, 23.04.2016 – IV liga
Tur Bielsk Podlaski – Hetman Tykocin 5:0 (3:0)

Bramki: 1:0 – 15’ K. Kosiński (gł), 2:0 – 20’ K. Kosiński, 3:0 – 42’ Łochnicki, 4:0 – 47’ K. Kosiński, 5:0 – 49’ Daniłowski.
Żółta karka – P. Kosiński (Tur).
Sędziował Marcin Adamski (Białystok).
Widzów 100.
Tur: Sidun – K. Kulikowski (81’ R. Kulikowski), Koźlik, P. Kosiński, A. Kosiński – Popiołek, A. Lewczuk, Łochnicki (67’ Car), K. Kosiński, Daniłowski (61’ Walczuk) – M. Jakubowski (71’ Ł. Pawluczuk).
Hetman: Nowajczyk – Koniczek (68’ Olechno), Wiszowaty, Plaga, Stec – Domalewski, J. Bayer, P. Maliszewski, Grabowski (61’ Kwasiborski) – Klimowicz (61’ Szczęsny), R. Maliszewski (19’ Matwiejczuk).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna