W czwartej kwarcie po jednej z kontuzji koszykarza gości Pułaski został na parkiecie tylko z czterema zawodnikami. Wcześniej plac gry opuściło trzech zawodników gości z powodu 5 fauli na swoich kontach.
W tej sytuacji wspaniale zachował się trener Tura Andrzej Sinielnikow, który nakazał Adamowi Ćwikowskiemu stać przy ławce rezerwowych jedynie asystując w grze. W ten sposób wyrównał szanse obu drużyn, które de facto zakończyły mecz "czterech na czterech".
Tur Bielsk Podlaski - Pułaski Warka 116:97 (31:27, 25:22, 24:16, 36:32)
Tur: K. Jóźwiuk 7, Brzozowski 16, Weres 2, Kuczyński 32, Zabielski 22 oraz: Szczepiński 22, Wysocki 8, J. Jóźwiuk 4, Iwaniuk 3, Ćwikowski.
Widzów: 250.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?