Tusk nie dotarł do Łomży

Oficjalnie powodem była zamknięta z powodu wypadku droga nr 8. A szkoda, bo lider PO w ostatnim czasie często powoływał się w swych wystąpieniach na Łomżę. Podczas wizyty w Anglii Tusk przekonywał, że "Londyn da radę zrobić nawet w Łomży", a w piątek, w Warszawie, mówił że "nawet w Łomży" może zostać zorganizowana jego debata z Jarosławem Kaczyńskim.

- To jest odpowiedź na to, że Łomża to okopy PiS-u - tłumaczył Robert Tyszkiewicz, szef wojewódzkich struktur PO i pierwszy na liście tej partii kandydat do Sejmu w województwie podlaskim. - Nie dopatrywałbym się w tym niczego złego.

Konwencja wyborcza PO odbyła się w piątek w Hotelu Gromada (dawny Polonez), wzięło w niej udział ok. 70 osób. Zaprezentowali się kandydaci partii ubiegający się o wybór do Sejmu i Senatu. Jednak głównie działacze PO koncentrowali się na krytyce rządów PiS-u, zarzucając tej partii marnowanie czasu na wewnętrzne kłótnie.

- Rozliczmy ich z tego, co zrobili - zapowiadał Tyszkiewicz.
Europoseł PO prof. Barbara Kudrycka nazwała rządzących patałachami, którzy mydlą społeczeństwu oczy. Tyszkiewicz z kolei przekonywał zebranych do większego zaangażowania w kampanię wyborczą. Wyraził nadzieję, że Łomża będzie miała posła z Platformy. Sam poparł łomżyńskiego kandydata Macieja Głaza.
Także w piątek o swoich programach opowiadali członkowie podlaskiego PSL-u i Unii Polityki Realnej. PSL przedstawił swój pomysł na reformę służby zdrowia. Zdaniem kandydatów tej partii, najlepszym rozwiązaniem jest stworzenie indywidualnych kont dla każdego ubezpieczonego.

Dużo bardziej radykalne pomysły prezentowali kandydaci Unii Polityki Realnej, którzy w naszym regionie startują ze swojej listy, w przeciwieństwie do innych części kraju, gdzie stworzyli wspólną listę z Prawicą Rzeczpospolitej i Ligą Polskich Rodzin. UPR proponuje zniesienie podatku dochodowego dla emerytów i dla osób prowadzących działalność gospodarczą. Chce także, by wpłacanie pieniędzy na Otwarte Fundusze Emerytalne nie było obowiązkowe.

- Nasz system podatkowy nie nadaje się już do niczego - przekonywał Piotr Noniewicz, kandydat do Sejmu z listy UPR. - Wiele ustaw podatkowych trzeba by napisać od nowa. Mnóstwo w nich absurdów. I to trzeba zmienić.

O wyższych wartościach mówił natomiast Jarosław Poteraj z Łomży, kandydat UPR do Senatu:

- Przez wiele lat szukałem dla siebie odniesienia: znalazłem je w wartościach reprezentowanych przez UPR: wolność, własność, sprawiedliwość. A najbardziej podstawowa jest wolność do życia. Właśnie dlatego postawa Marka Jurka, który na rzecz ochrony tej wartości zrezygnował z wszelkich godności, jest mi bardzo bliska.