Tysiące osób oszukanych! "Nie chcieliśmy tego nagłaśniać"

Wyrok był fałszywy. "Filmowiec" wciąż jest ścigany przez miejscową prokuraturę, m.in. za znieważanie mniejszości i nawoływanie do rasowej nienawiści.

Teraz ścigany będzie także internauta, który zamieścił fałszywy wyrok. Być może to ta sama osoba.

Sędziowie byli zaskoczeni

- To nie jest nasz wyrok, ale jakaś fałszywka - skwitował Jan Leszczewski, rzecznik Sądu Okręgowego w Łomży, gdy pokazaliśmy mu wydruk ze strony internetowej. - Po pierwsze, to nie my jesteśmy sądem właściwym do rozpoznania sprawy, ale Sąd Rejonowy w Łomży. Poza tym nie zgadzają się ani sygnatury akt, ani rozmiar składu sędziowskiego przy tego typu sprawach.

- Trzydzieści lat już jestem sędzią, ale czegoś takiego jak sfałszowany wyrok jeszcze nie widziałem - powiedział Stanisław Guziejko, przewodniczący Wydziału Karnego Sądu Okręgowego w Łomży.
Skontaktowaliśmy się z opiekującą się uchodźcami fundacją "Ocalenie". Dowiedzieliśmy, że złożyła już ona zawiadomienie do prokuratury o popełnieniu przestępstwa .

- Nie chcieliśmy tego nagłaśniać, aby nie robić swego rodzaju promocji takim osobom - mówi Kamil Kamiński z "Ocalenia". - Ten fałszywy wyrok znaleźliśmy dzięki naszemu monitoringowi mediów.
Prokuratura jest już na tropie.

- W toku naszych czynności ustaliliśmy, że zarówno fałszywy wyrok, jak i owe filmiki pochodzą z jednego adresu internetowego IP - mówi Maria Kudyba, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łomży. - Jest kwestią czasu, kiedy będziemy mieli sprawców obu tych czynów.

Sfałszował, ale nieudolnie

Fałszywy wyrok pojawił się kilka dni temu w popularnym serwisie wykop.pl. Było to orzeczenie Sądu Okręgowego w Łomży uniewinniające poszukiwanego przez prokuraturę autora zamieszczonych w internecie filmików pt. "Żywot Czeczena". Zdaniem śledczych znieważały one "grupę osób ze względu na ich przynależność do narodowości czeczeńskiej i nawoływały do nienawiści wobec nich".

W uzasadnieniu sfałszowanego wyroku możemy wyczytać m.in., że: "fakty, które znajdowały się w opublikowanym filmie, miały pełne odzwierciedlenie w rzeczywistości (...) nie można uznać za przestępstwo własnej teorii na temat ewolucji kobiet narodowości czeczeńskiej, na skutek której ich kończyny są krótsze niż kończyny kobiet pochodzenia słowiańskiego". W rzekomym orzeczeniu znajdziemy również zdanie, mówiące że "uzasadnione wydaje się m.in. użycie określenia "agresywne pasożyty wobec osób prowadzących pasożytniczy tryb życia".