Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

U Kaczyńskich kraść nie warto [REPORTAŻ]

Magdalena Kleban [email protected]
Eugeniusz Kaczyński chętnie pozuje pod telebimem, na którym co kilka minut całe miasto zobaczyć może jak jeden z młodych zambrowian wynosi z jego sklepu zgrzewkę piwa. Dowód ten trafił też i na policję.
Eugeniusz Kaczyński chętnie pozuje pod telebimem, na którym co kilka minut całe miasto zobaczyć może jak jeden z młodych zambrowian wynosi z jego sklepu zgrzewkę piwa. Dowód ten trafił też i na policję.
Dla blisko 70-letniego Eugeniusza Kaczyńskiego rozgłos to nic nowego. W Zambrowie znają go wszyscy: bo raz - zamożny, różnymi biznesami zajmuje się już czterdzieści lat, a dwa - ze względu na jego walkę ze złodziejstwem.

Cała Polska poznała go, kiedy 11 lat temu chciał złodziei w swoich sklepach wsadzać do klatki i zakuwać w dyby. Szum zrobił się wokół tego tak wielki, że Kaczyński ze swojego pomysłu zrezygnował. - Trafiły tam może dwie, trzy osoby, to wszystko - dzisiaj lekceważy tamtejszą awanturę.

Jednak klatka na pamiątkę tamtych wydarzeń pozostała do dzisiaj. Ale już nawet jako straszak nie działa, ot, czasami ktoś specjalnie przywiezie tu znajomego, żeby pokazać to "dziwo". Zresztą obecnie pan Eugeniusz znalazł już inny sposób na - jak sam to ujmuje - szerzące się bezkarnie złodziejstwo.

Nowy sposób walki podpowiedziało mu samo życie. Od kilku lat już w samym centrum Zabłudowa, przy ul. Piłsudskiego (zaraz za stacją Orlenu przy krajowej ósemce, w centrum) buduje centrum restauracyjno-żywieniowe. Zainstalował też tam olbrzymi telebim, gdzie już można wykupować reklamy. Ale nie tylko - od soboty główną gwiazdą Zambrowa został miejscowy chuligan, który "na bezczelnego" wynosi bez płacenia ze sklepu Kaczyńskich zgrzewkę piwa.

Kary na nich nie ma

- Złodziejaszki do klatki się już przyzwyczaiły i nie robi to na nich wrażenia - przyznaje. - Zresztą to już inne pokolenie, są coraz bezczelniejsi. Wie pani jak oni działają? W grupach! Jeden staje przy kasie i płaci na przykład za chipsy, drugi obok niego zasłania widoczność, a trzeci wynosi piwo ze sklepu - gorączkuje się zambrowski przedsiębiorca.

- Straty to dziesiątki tysięcy złotych rocznie. I ja uważam, że takich ludzi trzeba czyścić. My w każdym razie takich osób w naszych sklepach nie chcemy.

Zdaniem Kaczyńskiego kradną, albo usiłują kraść, wszyscy. Filmik w mieście puścił, bo uznał, że tylko w ten sposób będzie w stanie odpowiednio napiętnować ten proceder. Bo do tej pory radził sobie inaczej.
- Różne są przypadki. Wydaje się, człowiek na stanowisku, zakupy w koszyku, a tuż przy kasie czosnek za kilka złotych do kieszeni chowa - opowiada Kaczyński. - Dlaczego? Nie wiadomo. Ale takiego na telebim nie puszczę. Z takim rozmawiamy potem, tłumaczymy i grzecznie prosimy, żeby więcej do nas już nie przychodził. Innych trzeba potraktować ostrzej, na zapleczu - uśmiecha się porozumiewawczo. - Film jest na tych, do których żadne argumenty nie przemawiają.

Zresztą do jego pomysłów w Zambrowie wszyscy wydają się być już przyzwyczajeni. Atmosferę w mieście podgrzewa swoimi pomysłami regularnie już od wielu lat. Najsłynniejszy to był oczywiście pomysł z dybami i klatką. Sam pan Eugeniusz właśnie tej inicjatywie przypisuje zmianę późniejszego prawa, że przestępcy małych kradzieży nie są już bezkarni. - Po tej klatce zmieniło się w drugą stronę, że zaczęli karać za kostkę masła - mówi. - Teraz za kradzież do 250 zł karzą już grzywną. I ja do prawa nic nie mam. Tylko, teraz to jest już niewystarczające. Mało tego, społeczeństwo zaczyna to akceptować, bo "to nie moje, co mnie to obchodzi", albo "jego stać, nic mu się nie stanie, jak trochę straci". Ale to przecież nie ważne czyje - czy moje, czy pani, czy urzędu miasta. Po prostu nie powinno się kraść!

Czy warto chronić złodzieja?**
Na dobrą sprawę, wyświetlany filmik w Zambrowie jest niezgodny z co najmniej z ustawą o ochronie danych osobowych. Pewnie można by się zastanawiać, czy takie działanie jest w ogóle zgodne z prawem, nie jest jakąś formą samosądu.
Pan Kaczyński nie ma jednak zamiaru nad tym się zastanawiać. To znaczy, przemyślał sprawę i doszedł do wniosku, że skoro miejscowa policja nie ściga miejscowych blogerów, którzy urzędującego burmistrza wyzywają od świń i oszustów, to i on przejmować się nie ma czym.
I ma rację. Bo policja rzeczywiście interweniować w tej sprawie - przynajmniej na razie - nie ma najmniejszego zamiaru. Stróże prawa uznali, że tylko taki przyłapany na gorącym uczynku złodziejaszek może wnosić o ukaranie Kaczyńskiego. Na razie jednak nie słychać o żadnych protestach ze strony bohaterów tego filmu.
Średniowieczna dzicz i samosądy
Za to w samym Zambrowie aż huczy od kolejnego pomysłu radnego Eugeniusza (zasiada on w radzie powiatu). Kaczyński znowu przeszedł sam siebie. A wymyślił już do tej pory niemało. Jak choćby wtedy, kiedy w swoim sklepie chciał ostrzegać klientów o słabszej jakości niektórych, tańszych towarów (ostro zareagował wówczas właściciel sieci sklepów), czy kiedy na billboardzie zaczął wywieszać zdjęcia kilku radnych z podpisem "oni rozdają stołki w powiecie" (niedługo ma zamiar pokazać tych, którzy jego zdaniem, rozdają majątek powiatu).
W internecie opinii w sprawie telebimu jest mnóstwo: "Jestem za, postawcie się sami w takiej sytuacji ze macie sklep i przychodzi ci taki ciągle i za każdym razem coś kradnie, a co więcej nawet jak już zostaną złapani to i tak dalej przychodzą bo się tego nie wstydzą" - to jedna z nich. Nie brak jednak i głosów, że Kaczyński tym razem przekroczył granicę prawa: "Od tego jest prawo, by takie sytuacje nie miały miejsca. Złodzieja należy ukarać wedle prawa, a nie w ten sposób. Takie coś - wyświetlanie na telebimie należy zdecydowanie potępić. To nie średniowieczna dzicz i samosądy".
Ale sam pan Eugeniusz jest zadowolony. - Wszyscy już w mieście wiedzą, że u Kaczyńskich nie warto kraść. My nawet na tej budowie żadnych kamer, żadnej ochrony nie mamy. I jak dotąd była tylko jedna, a i to nieudana, próba kradzieży - uśmiecha się szeroko. **

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna