Podczas rozmowy kwalifikacyjnej ocenie podlegają nasze umiejętności i kwalifikacje, a nie uroda. Mimo to należy zwrócić uwagę na ubiór, gdyż jest on naszą wizytówką.
Kandydat powinien stosować się do pewnych norm, które są zależne od branży i charakteru stanowiska. Dlatego przygotowując się do rozmowy warto sprawdzić, czy w danej firmie obowiązuje jakiś dress code. Określenie to jest zbiorem reguł obowiązujących w modzie biurowej.
W dużych koncernach, posiadających oddziały na całym świecie, dress code przyjmuje formę spisanych przykazań mówiących o tym, jak należy ubierać się do pracy. W mniejszych firmach tego rodzaju kodeksy zazwyczaj mają charakter nieformalny. Analizując poszczególne branże i grupy zawodowe można stwierdzić, że w ich przypadku również mamy do czynienia z obowiązującymi normami odnoszącymi się do ubioru - np. prawnicy i sędziowie występujący w sądzie, lekarze i pielęgniarki.
- Strój biurowy zawsze winien być elegancki i bezpretensjonalny, dotyczy to zarówno kobiet, jak i mężczyzn - przypomina Dominika Kotuła, menedżer personalny w firmie Blue Media. - Powinien pasować do charakteru wykonywanej pracy i piastowanego stanowiska. Dzięki schludnemu, stylowemu ubiorowi budzimy zaufanie i postrzegani jesteśmy jako profesjonaliści.
Bez głębokich dekoltów
Zasad dotyczących ubierania się jest bardzo wiele. Dominika Kotuła zwraca jednak uwagę na kilka z nich. Niewskazane jest noszenie przez kobiety zbyt głębokich dekoltów, odkrytych pach i pleców oraz przezroczystych tkanin.
Długość spódnicy zawsze powinna być dostosowana do wzrostu i figury. Mając problem z ocenieniem, czy długość spódnicy jest odpowiednia, wystarczy przeprowadzić mały test. Trzeba stanąć prosto z opuszczonymi rękoma i sprawdzić, czy środkowy palec dłoni sięga przynajmniej brzegu spódnicy. Jeśli tak to oznacza, że długość jest poprawna. W przypadku, gdy materiał kończy się wcześniej, należy zastanowić się, czy jest to odpowiednia kreacja do pracy.
Biżuteria ma na celu delikatne podkreślenie urody i wskazuje się, aby elegancka kobieta nie zakładała jednocześnie więcej niż dwóch jej elementów. Wystarczą kolczyki i pierścionek lub bransoleta i naszyjnik. Należy kierować się dobrym smakiem i pamiętać, że w modzie biurowej obowiązuje zasada minimalizmu.
Mężczyźni również powinni przestrzegać kilku reguł: decydując się na garnitur zawsze trzeba pamiętać o pasku do spodni i skarpetkach w kolorze butów lub ciemniejszych, zasłaniających łydkę. Nie ma nic bardziej nieeleganckiego niż męska owłosiona łydka wystająca spod nogawki spodni.
Sandały nie do biura
W wariancie mniej oficjalnym, zwanym także casual, należy pamiętać, by nie przesadzać z kolorami koszul: styl hawajsko-jamajski może nie być dobrze odebrany podczas spotkania biznesowego. Koszule lepiej wyglądają, gdy są zapięte i nie eksponują męskiego torsu, ozdobionego w niektórych przypadkach jeszcze biżuterią.
Sandały w biurze nie są także miłymi gośćmi, tym bardziej w parze ze skarpetkami. Dotyczy to zarówno pań i panów. Kobiety powinny nosić rajstopy lub pończochy oraz pełne buty.
Bez plecaka
- Często widuje się zwłaszcza młodych mężczyzn, którzy noszą plecaki nawet w sytuacji, kiedy mają na sobie garnitur - mówi Dominika Kotuła. - To chyba takie szkolne przyzwyczajenie, z którego jednak trzeba kiedyś wyrosnąć. Rozpoczęcie pracy to dobra chwila na taką metamorfozę.
Odpowiednim i praktycznym pomysłem są torby, w które można zarówno zmieścić dokumenty jak i komputer. Wiele z nich można również nosić na ramieniu, co jest bardzo funkcjonalnym rozwiązaniem.
Jeśli jednak panowie nie dysponują elegancką aktówką lub chociaż teczką, a spotkanie będzie miało charakter oficjalny z obowiązkowym garniturem, to lepszym pomysłem niż plecak jest po prostu niezabieranie ze sobą niczego.
Dominika Kotuła, menedżer personalny w firmie Blue Media:
Węch jest bardzo silnym zmysłem i mocno na nas oddziałuje, więc należy ostrożnie wybierać perfumy idąc na rozmowę kwalifikacyjną lub inne spotkanie. To co nam może wydawać się miłą i delikatną wonią, dla innych może kojarzyć się nieprzyjemnie lub nawet wywoływać mdłości i alergie. Tu obowiązuje zasada: im mniej, tym lepiej. Im dyskretniejszy zapach i stonowany, tym lepiej. Jeśli zależy nam, aby nasz rozmówca skoncentrował się na tym, co mówimy, a nie zapamiętał tylko unoszący się w pomieszczeniu zapach, musimy być wstrzemięźliwi używając perfum lub wód toaletowych.
Należy zwrócić uwagę również na fakt odwrotny, kiedy to wydzielany zapach nie jest związany z użytymi perfumami. Zawsze jest to bardzo delikatna kwestia i wprawiająca w zakłopotanie. Dlatego idąc na rozmowę, której towarzyszyć będą silne emocje, zawsze należy użyć antyperspirantu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?