MKTG SR - pasek na kartach artykułów

UDSK. Rozmowy z dyrekcją zakończone przyjęciem porozumienia: Premie zamiast podwyżek

Urszula Ludwiczak [email protected]
archiwum
Związkowcy z Dziecięcego Szpitala Klinicznego zgodzili się na warunki dyrekcji odnośnie premii.

Zrobiliśmy to z myślą o tych pracownikach, dla których zaproponowane przez dyrektora premie są niezwykle istotnym dodatkiem do domowego budżetu - mówi Agnieszka Olchin, szefowa zakładowego związku zawodowego pielęgniarek w Uniwersyteckim Dziecięcym Szpitalu Klinicznym w Białymstoku. - Ale wygrani się nie czujemy.

Przypomnijmy: wszystkie zakładowe związki zawodowe w szpitalu w styczniu weszły w spór zbiorowy z dyrekcją. Domagały się podwyżek płac o 480 zł brutto na każdy etat. Ale na takie rozwiązanie szpital nie mógł się zgodzić. Jak nam mówiła rzeczniczka placówki, Eliza Bilewicz, oznaczałoby to roczny wydatek dla szpitala rzędu 8,3 mln zł. A takich dodatkowych pieniędzy nie ma. Dlatego zaproponowano związkowcom dwa rozwiązania: albo redukcje personelu i podwyżki, albo premie za 2013 r. Pracownicy mieliby otrzymać średnio po 1,8 tys. zł brutto na etat, dodatkowe pieniądze dostałyby osoby pracujące w jednostkach, które wypracowują zyski.

Związki zawodowe nie zgadzały się jednak na to rozwiązanie. - Nie widzimy powodu, dla którego premie trzeba dzielić w zależności od dodatniego wyniku poszczególnych jednostek - mówili. - Przecież szpital bez istnienia działów, które nie przynoszą dochodów, np. apteki czy laboratorium, nie może istnieć.

Tymczasem dyrekcja szpitala poinformowała związki, że musi zamknąć rok finansowy do końca tego tygodnia i w związku z brakiem porozumienia, cały zysk szpitala za ubiegły rok pójdzie na pokrycie strat jednostki.

Wczoraj w szpitalu doszło do kolejnych rozmów. Ich efektem będzie prawdopodobnie podpisanie porozumienia.

- Zostaliśmy postawieni pod ścianą - mówi Agnieszka Olchin. - Mogliśmy albo się zgodzić na te warunki, albo zostać z niczym. A wielu naszych pracowników ma płacę minimalną, ledwo wystarczająca na przeżycie od pierwszego do pierwszego. Dla nich ta premia to bardzo dużo. Dlatego z myślą o tych osobach, przystaniemy na propozycję dyrekcji.

Ile dokładnie wyniesie premia dla poszczególnych pracowników, jeszcze nie wiadomo. Owe 1,8 tys. zł to średnia, jak mówią związkowcy, będą osoby, które otrzymają mniej niż 1 tys. zł i takie, które otrzymają dużo więcej.

Wczorajsze uzgodnienia są jeszcze nieoficjalne, nie doszło bowiem do podpisania protokołu uzgodnień. Stanie się to prawdopodobnie w najbliższych dniach. Ale akcji protestacyjnych w szpitalu na razie na pewno nie będzie.

- Rozmowy ze związkami jeszcze trwają, ale wszystko wskazuje na to, że idą w dobrym kierunku - mówi Eliza Bilewicz, rzeczniczka UDSK.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna