Policyjna interwencja będzie miała swój finał w sądzie. Właśnie trafił tam akt oskarżenia. Ofiarami są dwaj białostoccy funkcjonariusze, sprawcami napaści - 30-letni Kamil O. i 28-letni Kamil D. Obaj wkrótce staną przed Sądem Rejonowym w Białymstoku.
Jak ustalili śledczy, wieczorem 24 października ubiegłego roku mężczyźni urządzili sobie imprezę w klatce schodowej bloku, w którym mieszka Kamil D. Pili alkohol, głośno się zachowywali, a to nie podobało się sąsiadom. Dlatego na miejsce został wezwany patrol policji.
Gdy mundurowi przyjechali na ulicę Scaleniową w Białymstoku i przerwali libację, rozpętała się awantura. Według prokuratury, Kamil O. szarpał jednego z funkcjonariuszy za mundur, bijąc go przy tym pięściami w klatkę piersiową. Ubranie drugiego policjanta i kaburę jego pistoletu szarpał też Kamil D. Pod adresem funkcjonariuszy leciały również wyzwiska.
Obaj oskarżeni - zdaniem śledczych - naruszyli nietykalność cielesną mundurowych, znieważyli i przemocą chcieli doprowadzić do przerwania interwencji.
- Grożą im trzy lata pozbawienia wolności - mówi Anna Milewska, wiceszefowa Prokuratury Rejonowej Białystok-Północ.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
