Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

USK Białystok. Lekarz stracił pracę, ale szpital zapłaci karę

luk
Archiwum
NFZ nie uwzględnił odwołania Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego od kary za nieprawidłowości, do których doszło przy porodzie.

- Zastrzeżenie zostało oddalone, a kara umowna nałożona na szpital jest utrzymana - poinformował Rafał Tomaszczuk, p.o. rzecznika w podlaskim oddziale NFZ.

- Mimo że nie zgadzamy się z argumentacją NFZ odnośnie nałożenia kary, musimy zapłacić - mówi Katarzyna Malinowska-Olczyk, rzeczniczka USK w Białymstoku.

Ta kara to ponad 35 tys. zł za brak nadzoru nad zapewnieniem stałej obecności specjalisty w dziedzinie położnictwa i ginekologii w Klinice Perinatologii i Położnictwa USK. Zdaniem podlaskiego NFZ było to przyczyną nieprawidłowości, do których doszło na oddziale na początku czerwca.

Wtedy to rodząca przedwcześnie (w 26. tygodniu ciąży) Ewa Gotowicka przez kilka godzin nie mogła doprosić się obecności lekarza. Gdy ten wreszcie przyszedł, poród był już zaawansowany. Na świat przyszła dziewczynka, która do dziś jest na oddziale intensywnej opieki medycznej.

Szpital po przeprowadzeniu wewnętrznego postępowania ukarał winnych zaniedbań, m.in. specjalista nadzorujący owej nocy funkcjonowanie oddziału stracił pracę, a położne dostały upomnienia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna