Sexting. Czyli przesyłanie intymnych wiadomości – w formie tekstów, zdjęć lub filmów – staje się coraz bardziej popularne. Niewinna zabawa, potrzeba bliskości z drugim człowiekiem czy też podążanie za trendami może wiązać się z różnymi zagrożeniami.
Przekonał się o tym 21-latek, który zgłosił do sejneńskich policjantów sytuację, w której usiłowano wyłudzić od niego pieniądze w zamian za brak upublicznienia jego nagiego nagrania.
- Funkcjonariusze ustalili, że za pomocą jednego z komunikatorów nieznana mu kobieta wysłała wiadomość, w której wyraziła zainteresowanie bliższym poznaniem. Następnie przeszli na transmisję wideo. Kobieta wyszła z inicjatywą pokazania swoich ciał. Mieszkaniec powiatu sejneńskiego przystał na jej propozycję. Po kilku minutach od zakończenia rozmowy otrzymał od niej wiadomość tekstową, w której szantażowała go, grożąc upublicznieniem jego nagrania. Twierdziła, że jeżeli nie wpłaci jej 8000 złotych, to roześle film do wszystkich jego znajomych za pośrednictwem portali internetowych. Kiedy pokrzywdzony odmówił, kwota wzrosła do 25000 złotych - czytamy w oficjalnym komunikacie wydanym przez KPP Sejny.
Szantażystka swoje zachowanie próbowała usprawiedliwić, twierdząc, że zbiera pieniądze na swoje chore dziecko. Na szczęście młody mężczyzna nie wpłacił żadnych pieniędzy i zaraz po skończonej rozmowie zawiadomił funkcjonariuszy policji.
Za zmuszenie groźbą do wpłaty pieniędzy za zaniechanie upublicznienia nagich zdjęć, grozić może kara do 3 lat pozbawienia wolności.
Zobaczcie też:
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?