W centrum jeździmy szybciej

Gazeta Współczesna - wspolczesna.pl na Facebooku - wybierz "Lubię to". Będziesz na bieżąco

Kierowcy poruszający się po obrzeżach miasta muszą się liczyć z wolniejszą jazdą. W porównaniu jednak z sytuacją na białostockich ulicach sprzed roku średnia prędkość wzrosła. Tak wynika z najnowszego raportu serwisu Korkowo.pl.

- Takie wyniki związane są zapewne z kolejnymi remontami, przebudowami ulic. W centrum wiele z nich, np. związane z dojazdem do nowego budynku opery, zostało już oddanych - komentuje raport Janusz Ostrowski, dyrektor Zarządu Dróg i Inwestycji Miejskich w Białymstoku. - Nieco gorzej wygląda sytuacja trochę dalej od centrum, bo tam prace nadal trwają, np. na Andersa, Piastowskiej.

Roboty związane z modernizacją i przedłużeniem tych tras, siłą rzeczy generują w dalszych obszarach miasta korki. Jak jednak zapewnia dyrektor Ostrowski, po zakończeniu inwestycji sytuacja znacznie się poprawi. A jak jest teraz? Obecnie w promieniu do 2 km od ścisłego centrum Białegostoku w godzinach porannego (6-9) i popołudniowego (16-18) szczytu komunikacyjnego samochody przemieszczają się ze średnią prędkością 36 km/h.

To znacznie szybciej niż w ubiegłym roku w tej strefie.

Tak samo jak rok temu jeździ się 2-5 km od ścisłego centrum - 42 km/h. Wolniej niż w maju 2011 roku samochody poruszają się jeszcze dalej od centrum, tj. ze średnią prędkością odpowiednio 50 i 63 km/h w kolejnych okręgach.

Co ciekawe, o wiele wolniej, niż w maju tego roku i w maju 2011 r., jeździło się po Białymstoku w grudniu 2011 r. Średnia prędkość samochodów w ścisłym centrum wynosiła 24 km/h.

Teraz w centrum jeździ się o wiele szybciej. Nie oznacza to jednak, że sytuacja ta się nie zmieni. Na pewno szybkość jazdy znacznie się zmniejszy, gdy na dobre ruszy przebudowa alei Piłsudskiego. Ta ma się rozpocząć jeszcze w tym miesiącu i potrwać ponad rok. Najgorzej zapowiada się, gdy będzie przebudowywane jej skrzyżowanie z Sienkiewicza.

- Za rok i ok. 3 miesiące będzie się u nas jeszcze lepiej jeździło i będziemy rekordzistami w kraju na 100 proc. - zapewnia Ostrowski. - Na szybszą jazdę można będzie liczyć zarówno na małej, jak też dużej obwodnicy miejskiej.

Już teraz jednak Białystok jest w czołówce polskich miast, w których można się rozpędzić. Dane o sytuacji drogowej zostały opracowane przez serwis Korkowo.pl, który prezentuje aktualne informacje o korkach na polskich drogach. W maju analizie poddano dane GPS z urządzeń Yanosik umieszczonych w pojazdach poruszających się w ścisłym centrum Białegostoku i na głównych trasach wyjazdowych z miasta.