Witajcie dobrzy ludzie! - takimi słowami białostocki społecznik o. Edward Konkol wita przybyszy w swoim Stowarzyszeniu "Droga". Tak też powitał bielskich wolontariuszy z klubu "W jedną stronę".
Uczniowie Gimnazjum nr 1 im. Niepodległości Polski przy okazji zawieźli zebrane na terenie szkoły środki higieniczne i szkolne.
- Każdego roku nasza młodzież zbiera potrzebne rzeczy, które zawozimy do "Drogi" - mówią opiekunki Klubu Wolontariuszy "W jedną stronę" Agnieszka Piast i Elżbieta Uziałło.
Tym razem podarunek bielskich wolontariuszy to 20 wielkich pudeł, w których znalazły się: mydła, szczoteczki i pasty do zębów, ręczniki, zeszyty, farby i mazaki.
- Wszystkie te rzeczy trafią do Jastarni, gdzie stowarzyszenie organizuje co roku wakacje dla ubogich dzieci z Podlasia - mówi Małgorzata Matysek z "Drogi".
Wolontariusze mieli okazję odwiedzić środowiskowy dom rodzinny i dzieci z Aniołkowa, czyli punkt przedszkolnego.
- W tym roku kończymy gimnazjum. Jeśli dostaniemy się do białostockich liceów, to od razu zaczniemy pracę w "Drodze" jako wolontariuszki - mówią młode bielszczanki Monika Jaszkowska i Agnieszka Wojtkowska.
- To wspaniale, że młodzi ludzie potrafią myśleć nie tylko o sobie, ale zauważają potrzeby maluczkich - podkreślał o. Edward Konkol.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?