Podobny punkt funkcjonuje na Białorusi od tygodnia.
- I sprawdza się dobrze. Bo turyści pytają nie tylko o nasze województwo, ale też o Warszawę czy morze - wymienia Bogdan Dyjuk, członek Zarządu Województwa Podlaskiego.
- Przez ten czas granicę przekroczyło już 120 osób - mówi Zoja Kulesza, wicemer Grodna.
Zgromadzone informacje, broszury, foldery i przewodniki są bezpłatne. Ale nie można tu wypełnić dokumentu, który razem z paszportem uprawnia do przekroczenia granicy polsko-białoruskiej na 5 dni.
Otwarcie punktu informacji turystycznej to następstwo zniesienia ruchu bezwizowego.
- A ten wiąże się nie tylko z turystyką i zwiedzaniem. To także ekonomika - podkreśla Zoja Kulesza.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?