Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wicemarszałek Bogdan Dyjuk przeprosił za "trzecie, a nawet czwarte dno"

hel
Anatol Chomicz
Bogdan Dyjuk, członek zarządu województwa przeprosił przedsiębiorcę z Augustowa za to, że swoją wypowiedzią mógł przysporzyć mu problemów. - Nie oczekuję niczego więcej - zapewnia Bogusław Falkowski.

Falkowski jest właścicielem „Pałacu na wodzie”. Inwestycja realizowana przy wsparciu funduszy unijnych budziła wiele kontrowersji. Zwłaszcza wtedy, gdy przedsiębiorca podpisał umowę z NFZ na świadczenie usług medycznych w zakresie rehabilitacji czy stomatologii. Pojawiły się wtedy zarzuty, że budynek nie jest gotowy do przyjmowania pacjentów.

O sprawie pisał m.in. lokalny tygodnik. Na jego łamach Dyjuk powiedział, że zastanawia się, jak to możliwe, by jednego dnia w budynku odbyła się kontrola inspektora nadzoru budowlanego, a drugiego - przyjmowani byli pacjenci. I dodał, że zaczyna doszukiwać się w tej sprawie nie drugiego, a trzeciego, a nawet czwartego dna.

- To sugerowało, że jestem przestępcą - uznał Falkowski. Jego zdaniem, z powodu tego typu wypowiedzi sprawą zainteresowała się prokuratura, a marszałek wstrzymał około 1 mln zł dotacji. Falkowski oskarżył Dyjuka o zniesławienie. Domagał się przeprosin i pieniędzy na naprawę cmentarnego parkanu. Z tego ostatniego zrezygnował w sądzie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna