Spis treści
Podwyżki dla nauczycieli już w marcu – zapowiada minister edukacji
Nowacka, pytana w programie „Tłit” Wirtualnej Polski, kiedy najpóźniej nauczyciele otrzymają pieniądze na konta w związku z podwyżką, odpowiedziała: „Zakładamy, że od marca te podwyżki będą spływały na konta nauczycieli, przy czym trzeba też pamiętać, że będą spływały z wyrównaniem za styczeń i luty”.
Zaznaczyła, że „wszystko jest po stronie prezydenta”.
– Gdyby prezydent nie zabawiał się w wetowanie ustawy okołobudżetowej już byśmy byli w tym miejscu, że cała droga proceduralna dotycząca rozporządzeń by wychodziła i nauczyciele już by mogli liczyć na połowę lutego, a tak trzeba będzie chwilkę zaczekać. Natomiast te podwyżki są zabezpieczone, przyjdą i przyjdą z wyrównaniem – podkreśliła szefowa MEN.
Dopytywana, jakie to będą konkretne pieniądze, jeśli chodzi o poszczególne stopnie nauczycieli, odpowiedziała: „To jest pomiędzy 30 a 33 proc.”
– 33 proc. dla nauczycieli, którzy zaczynają swoją pracę, tak, żeby ich zachęcić do pozostania często w zawodzie. Wielokrotnie zdarzają się sytuacje, że nauczycielka przychodzi do pracy, po czym po roku, po dwóch, m.in. ze względu na słabe płace, wielką odpowiedzialność zawodu i bardzo złą atmosferę, jaka była przez ostatnie osiem lat wokół zawodu nauczyciela, nie decyduje się pozostać, dlatego ich zachęcamy bardziej do pozostania – wyjaśniła Nowacka.
Jak mówiła, „to jest kwota co najmniej 1500 zł”.
– Jako, że wzrasta wynagrodzenie zasadnicze, wzrastają też poszczególne składowe tego wynagrodzenia, więc ciężko jest powiedzieć, kto dokładnie, ile będzie zarabiał, bo każdy nauczyciel, nauczycielka ma indywidualny tryb – powiedziała.
Pytana o system automatycznej rewaloryzacji wynagrodzeń, odpowiedziała: „Do tego będziemy też zmierzali. My wiemy, że to jest też finansowo duży wysiłek, ale nauczycielki i nauczyciele są priorytetem państwa, to nie jest wydatek to jest inwestycja”.
– Za chwilę prawdopodobnie w Sejmie pojawi się też projekt obywatelski, który zgłosiło ZNP, jeszcze w poprzedniej kadencji, i też zamierzamy nad nim bardzo mocno pracować, tak, żeby zagwarantować wzrost płac nauczycieli – zapowiedziała.
Koniec z pracami domowymi
Nowacka została zapytana także o to, kiedy znikną prace domowe ze szkół podstawowych.
– Jak będzie rozporządzenie, które jest przygotowane już – odparła.
Dopytywana od kiedy konkretnie uczniowie nie będą musieli odrabiać prac domowych, odpowiedziała: „od początku kwietnia takie rozporządzenie będzie funkcjonowało”.
Co dalej z podwyżkami dla nauczycieli?
W środę ustawą okołobudżetową zajmował się Senat. Nie zaproponowano żadnych poprawek, ustawa trafi do podpisu prezydenta.
Ustawa okołobudżetowa na 2024 r. przewiduje podwyżki dla nauczycieli o 30 proc. oraz dla nauczycieli początkujących o ok. 33 proc. To rozwiązanie ma zapewnić, że nauczyciele dostaną po 1,5 tys. zł podwyżki. W ustawie znalazły się też regulacje związane z przekazaniem środków na podwyżki wynagrodzeń dla nauczycieli przedszkolnych. W efekcie dotacja dla samorządów związana z nauczaniem przedszkolnym wyniesie blisko 4,2 mld zł.
Źródło:
Polacy nieświadomi zagrożeń związanych z AI
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?