Nasza Loteria

Wigry Suwałki. W Wigrach z nadzieją czekają na wznowienie rozgrywek

ma
Adrian Karankiewicz
Adrian Karankiewicz Lucyna Nenow / Polska Press
Wznowienie rozgrywek I ligi planowane jest między 30 maja i 6 czerwca. Wigry Suwałki w krótkim czasie rozegrają 12 spotkań, które zadecydują o utrzymaniu drużyny.

Pierwszoligowcy mają rozegrać wszystkie zaległe mecze oraz baraże. Nie wykluczone, że zmagania będą trwały dłużej niż do 30 czerwca. Jednak większości zawodników kontrakty kończą się 30 czerwca.

- Teraz jeszcze nie ma co myśleć o nowych kontraktach - przyznaje Adrian Karankiewicz, doświadczony zawodnik Wigier. - Mam nadzieję, że wszystko zostanie tak poukładane, że będziemy mogli dokończyć rozgrywki w pełnym składzie i przede wszystkim utrzymać się. To jest dla nas priorytetem. Wiem, że są przygotowywane procedury jak ligę mamy dokończyć. Jest dużo spraw do rozwiązania, jak chociażby testy na koronawirusa, nasze noclegi w hotelach. Już wiadomo, że będziemy musieli przejść 14-dniową kwarantannę, potem będą treningi w grupach i dopiero potem z całą drużyną. Pewnie będziemy grali bez kibiców i to jest najgorsze. Przecież my zawsze staramy się dać trochę przyjemności kibicom z oglądania spotkania. To musi być wszystko dobrze zorganizowane, tak abyśmy mogli skupić wyłącznie na graniu.

Wigry są przedostatnie w tabeli i do bezpiecznej pozycji tracą sześć punktów.

- W utrzymanie wierzę, bo już nie raz udowodniliśmy, że walczymy do końca. Pokazał to chociażby ostatni sezon, gdy miejsce w I lidze zapewniliśmy sobie praktycznie w ostatnich sekundach - mówi Karankiewicz.

Przeczytaj także:Prezes Wigier: Po spadku trudno będzie wystartować w II lidze

Zawodnicy Wigier przebywają w domach, ale co drugi dzień wszyscy łączą się z trenerem od przygotowania fizycznego i wspólnie ćwiczą.

- Są to proste ćwiczenia, które można wykonać w domu - opowiada Karankiewicz. - Mamy rozpiski co mamy robić, a ponadto każdy z nas stara się indywidualnie także ćwiczyć, pobiegać, porozciągać się. Uważam, że z moją dyspozycją fizyczną nie jest najgorzej. Ale oczywiście już tęsknie za boiskiem, szatnią, chcę poczuć adrenalinę i rywalizację. Na początku tej przymusowej przerwy jeszcze tego tak nie odczuwało się, ale teraz z każdym dniem jest coraz gorzej.

Zawodnik Wigier zdaje sobie sprawę, że po tak długiej przerwie do wznowienia rozgrywek trzeba będzie podejść odpowiednio przygotowanym fizycznie.

- Nie wyobrażam sobie, że od razu wyjdziemy i będziemy grali mecze ligowe - mówi Karankiewicz. - Tym bardziej, że zapowiada się granie co trzy dni. Musimy być optymalnie przygotowani fizycznie, aby uniknąć kontuzji. To jest bardzo ważne.

W Wigrach wciąż jeszcze trwają rozmowy o obniżeniu kontraktów zawodnikom.

od 7 lat
Wideo

Tomasz Pawlak - Dolnośląska Kraina Rowerowa

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna