Oficer uwieczniony na szczycie budynku w obliczu kapitulacji wolał rozerwać się granatem, niż iść do niemieckiej niewoli. To już kolejny mural o tematyce historycznej, który powstał w tym niewielkim miasteczku nazywanym przez niektórych - miasteczkiem murali.
Tego zdjęcia nie znaliśmy
Malowidło powstało na jednym z budynków przy skrzyżowaniu dróg Łomża-Białystok z Wizna-Jedwabne. Przedstawia portret majora Władysława Raginisa.
- To wyjątkowy mural, bo i wyjątkowa chwila - podkreśla Dariusz Szymanowski, prezes Fundacji "Honor Ojczyzna" imienia majora Władysława Raginisa. - Zbliża się 75. rocznica śmierci majora Władysława Raginisa. Mural powstał na podstawie niepublikowanego dotychczas zdjęcia. To jest właściwy wizerunek, jakiego nie znamy. Dotychczasowe zdjęcia funkcjonujące w Internecie nie pokazywały prawdziwej twarzy majora - dodaje.
Obok portretu znalazł się fragment listu z marca 1942 r. napisanego prze technika drogowego Józefa Wiśniowskiego do Marii, siostry mjr Raginisa. Listownie Wiśniewski informuje ją o śmierci oficera. Na ścianie można przeczytać następujące słowa: "W końcu z obywatelskiego obowiązku donoszę: ś.p. Kapitan Wojsk Polskich Raginis poległ na polu chwały jako wielki bohater, rycerz o wielce szlachetnym charakterze. Zamarło ciało Jego, ale Duch i Cień żyć będzie w historii i u okolicznej ludności po wieczne czasy."
Mural wykonała dwójka studentów Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku pod czujnym okiem studenta piątego roku ASP - Wojciech Woźniaka.
- Od początku wiedzieliśmy, że będzie to portret - tłumaczy Wojciech Woźniak, autor projektu. - Nie mieliśmy zbyt dużego pola manewru żeby dodać tutaj jakieś swoje interpretacje. Więc stwierdziliśmy, że będzie to portret w scenerii nocnej, by nadać wrażenie swoistego pośmiertnego medalionu, który jest hołdem dla majora - dodaje.
Prace nad muralem rozpoczęły się w miniony poniedziałek i trwały cztery dni. Przy okazji prac studenci poznali historię walk w rejonie Wizny.
Historia na murach
- Jestem tutaj pierwszy raz i nic nie wiedziałam o majorze Raginisie - przyznaje Klaudia Sielecka. - Jak jechaliśmy na miejsce to pan Darek zapoznał nas z historią i już wiemy, kim był Raginis i jakie jest jego znaczenie dla Polski.
Mural już w trakcie prac robił duże wrażenie.
- Kiedy po raz pierwszy po namalowaniu twarzy odeszliśmy do tyłu, gdzie mogliśmy zobaczyć tę uśmiechniętą twarz Raginisa to samej chciało mi się uśmiechnąć do niego - przyznaje Klaudia.
To kolejny mural stworzony w Wiźnie przez Stowarzyszenie Wizna 1939 i Fundację "Honor Ojczyzna" imienia majora Władysława Raginisa. Dwa lata temu na jednej ze ścian odtworzono oryginalne zdjęcie przedstawiające wziętych do niewoli żołnierzy polskich odpoczywających na jednym z podwórek Wizny. W tym roku w miejscowości studenci wymalowali także mural poświęcony Powstaniu Styczniowemu oraz wiźniakom walczącym pod Monte Cassino w szeregach 2. Korpusu Polskich Sił Zbrojnych.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?